I - Rozdział 29 [koniec cz.I ]

364 27 15
                                    

Czarne garnitury i marynarki, kolorowe suknie i spódniczki. Każdy z osobna wystrojony był na swój własny sposób.
Ja, Uchiha oraz Gaara należeliśmy do tej pierwszej grupy. Za to Sakura-chan była ubrana w zwiewną czerwoną sukienkę, a na twarzy miała delikatny, ładny makijaż. Wyglądała prześlicznie.
Całą grupą, razem z resztą obsady usiedliśmy w pierwszym rzędzie.
Zaproszeni przez nas goście zajęli miejsca za nami, aż do końca sali.

Ja zaprosiłem rzecz jasna Irukę, Kakashiego oraz Shikamaru, który przyszedł wraz z Temari, jako osoba towarzysząca. Do Sasuke przyszedł Itachi, a do Sakurki Ino. Nie dało się również nie zauważyć Nejiego i Hinaty, którzy przyszli głównie dlatego, bo byli naprawdę ciekawi efektów końcowych.

- Nie mogę się doczekać, aż zobaczę waszą dotychczasową pracę - powiedział Shikamaru, nachylając mi się nad uchem - Jestem z ciebie naprawdę dumny, Naruto. Nie miej mi za złe, jeśli w trakcie któregoś z odcinków bym się wydarł, czy coś.
Zaśmiałem się i pokiwałem głową.

Nagle światło zgasło, a na sali zapanowała cisza. Ekran rozświetlił się, a na nim pojawił się już pierwszy odcinek.

Razem z Sasuke splotliśmy ze sobą dłonie i oparłem głowę na jego ramieniu.
Następnie już tylko oboje oglądaliśmy naszą, powoli kształtującą się historię.


_______________________________

Kochani, na wstępie chciałabym wam powiedzieć, że to nie koniec! Pojawią się kolejne rozdziały (już są! ) , a takie rozmieszczenie jest po to by wyglądało to ładnie i estetycznie. Poza tym ta scena szczerze idealnie pasuje na zakończenie.

Z racji, że mam jeszcze kilka planów na dalszy rozwój akcji (myślę, że całkiem ciekawych, nie chce spoilerowac) podzieliłam to ff na dwie części.
Osoby, które czytały na bieżąco mogą zauważyć, że dodałam "I" przy rozdziałach.
Kolejne będą pojawiać się pod oznaczeniem "II", jako część druga :D.

W końcu nie było jeszcze z sceny z opisu, więc myślę, że warto poczekać haha

Jako, że pewna część tego opowiadania się skończyła, chciałabym poznać waszą opinię co do niego. Miałam kilka małych kryzysów i problemów, czy aby na pewno wszystko ma sens, czy nic nie idzie za szybko lub za wolno, czy nie jest nudne itd. Szczerze myślę, że nie jest źle, jednak wszystko wygląda inaczej od strony autora, a inaczej od strony czytelnika. Więc jeśli zostawicie parę słów po sobie, będzie mi niezmiernie miło.

Dziękuję za każdą gwiazdkę i komentarz i widzimy się w kolejnych rozdziałach!! Byee

Miłego dnia <3

Pod maską szczęścia | SasuNaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz