Uwięzione

~3~

*pov Solga*
Było wcześnie rano, promienie słońca prześwitywały przez kraty, byłam bardzo obolała przez to co mi wczoraj zrobił Ten typ lecz nie wiedziałam że to wszystko to dopiero początek ... do tego moja przyjaciółka była w innym pomieszczeniu więc nie mogłam sie do niej nawet odezwać, byłam dalej zdruzgotana tym co się tu dzieje lecz moje myśli nie trwały długo gdy ktoś wszedł do pokoju, jak mogłam się spodziewać był to Justin uśmiechnęłam się lekko lecz tak żeby nie zauważył. - zbieraj się musimy iść - powiedział Justin rzucając mi sukienkę która zakrywała praktycznie nic - po co tam idziemy? - zapytałam i popatrzyłam na niego kiedy delikatnie wziął mnie za rękę
- później się dowiesz ubieraj i chodź - szybko się przebrałam i wyszłam z nim w tym samym czasie Winter i Tom również więc wszyscy od razu udaliśmy na główną sale gdzie była chyba cała mafia, albo przynajmniej tak to wyglądało, usiadłyśmy i wysłuchiwaliśmy ich wszystkich - no więc tak, te 2 dziewczyny są naszymi partnerkami do rzeczy biznesowych mają dobre warunki są zadbane, mam nadzieję że będzie dobrze się im tu żyło - skończył Tom patrząc na mnie i Winter z uśmieszkiem.
Na tej całej konferencji byli różni ludzie o różnych wiekach, wszyscy się patrzyli na nas jakbyśmy były jakimś złotem. Po godzinie rozmów wszyscy się rozeszli, nic z tego nie rozumiałam po co tu przyszli? Po co my tam się znaleźliśmy itp. Po krótkiej chwili tylko po zamknięciu drzwi Tom zaczął obmacywać moją przyjaciółkę. Chciałam jej pomóc lecz boję się że mi się coś stanie kiedy się tylko do niego zbliżę, nie patrzyłam na to długo bo poprostu nie mogłam.
Odwróciłam wzrok patrząc na Justina z łzami w oczach. Justin zabrał mnie do pokoju i tam zaczęliśmy rozmawiać.

__________________________________

<333