(Wiem nikt nie pytał ale piosenki ktore daje u gory to sa piosenki ktore opisują mniej wiecej jak sie czuje psychicznie podczas pisania czyli po prostu nie najlepiej kocham was autorka.)
Siedziałam juz na ostatniej lekcji z Tommy'm i jedyne na co czekalam to dzwonek na ostatnia przerwe. Wyszlam z klasy wraz z Tommy'm idac za reke gdyby nigdy nic nagle na drodze stana nam Ranboo z Tubbo.
- Czyli jednak? - Zapytal wysoki szatyn
- Co? - Zapytał Tommy nie rozumiejac przyjaciela.
- Serio tak ciezko bylo wam powiedziec ze jestescie razem? - Zapytał na co ja i Tommy popatrzylismy sie na siebie - Plis nie bylbym zły, smutny czy coś tam ciesze sie waszym szczęsciem. - Zasmial sie lekko Ranboo.
- Heh.. Bałam sie ze źle zareagujesz. - Usmiechnelam sie do szatyna.
- Gratuluje, badzcie razem szczesliwi bo od poczatku pomiedzy wami iskrzy. - Usmiechna sie szatyn.
- No powodzenia ale Tommy nie odwal jakieks maniany - Zasmial sie Tubbo.
- Okej okej, Y/n ja mam jeszcze dodatkowa historie przez to co ostatnio odwalam. - Podrapal sie po karku blondyn. - Wiec nie wiem co bedziesz teraz robila przez ta godzine. - Dokonczyl Tom
- Ja mam dodatkowy angielski. - Powiedział Toby krzywiac sie lekko.
- To ja moge z Y/n polazic nie wiem po parku albo pojdzoemy do kawiarni czy cos. - Zaproponował Ranboo na co ja sie usmiechnelam i popatrzylam na Tommy'ego.
- Ja nie mam nic przeciwko Y/n idziesz z Ranboo? - Zapytał usmiechajac sie blondyn.
- Tak w koncu porobie cos lepszego niz ogladanie netflixa. - Zasmialam sie
- No to okej ja spadam na historie. - Mowiac to pocalowal mnie w czolo i pobiegl do klasy.
- Tez uciekam, milego spaceru papa. - Powiedział Toby rowniez odbiegajac w strone sali.Wyszlam z Ranboo z terenu szkoly i zaczelismy kierowac sie w strone kawiarni. Usiedlismy przy stolach i zaczelismy pic zamowione wczesniej kawy.
- Jak ci sie uklada z Tommy'm? - Zapytał Mark.
- Jeszcze nie moge stwierdzić - Zrobilam przerwe w zdaniu aby napic sie łyka kawy. - To dopiero drugi dzień. - Powiedzialam na co szatyn prawie wyplul kawe.
- Myslalem ze dluzej jestescie. - Powiedzial zdziwiony. - Y/n ja wiem że ty czy Tommy mozecie sobie myslec ze ja tylko udaje szczescie z waszego zwiazku a w srodku gotuje sie we mnie krew ale tak nie jest. Ja na prawde ciesze sie waszym szczesciem i totalnie rozumiem to że z nim jesteś. - Patrzylam na chlopaka popijajac kawe i sluchajac uwaznie co mowi. - Ja po prostu zachowalem sie jak dupek i wiem ze po takiej akcji ktora odwalilem potrzebowalaś kontaktu fizycznego z ludźmi po prostu potrzebowalas chlopaka. - Przerwal swoja wypowiedź aby dopic do konca kawe. - I ja na prawde jestem szczesliwy i wierze w to ze ty i Tommy bedziecie ze soba az do usranej smierci bo pasujecie do siebie. - dopilam swoja kawe, wstalam z miejsca i przytulilam sie do chlopaka.
- Dziekuje. - Powiedzialam po czym wraz z chlopakiem wyszlismy z kawiarni.••••••
Siedzialam z Tommy'm w pokoju a on nagrywal stream'a. Szczerze zapomnialam totalnie ze on i jeszcze parenascie osob z szkoly do ktorej chodze są jednymi z najpopularniejszych stream'erów na swiecie. Przez to ze ja jestem u niego w pokoju chlopak ma wylaczona kamere chyba pierwszy raz w histori ale tlumaczy sie tym ze cos sie zepsolo i musi kupic nowa pff typowe. Postanowilam skorzystac z okazji.
- Tommy - Wyszeptalam na co chlopak od razu wyciszyl dźwiek mowiac wczesniej ze zaraz wroci.
- Slucham. - Odpowiedział mi
- Zimno mi. - Powiedzialam juz totalnie znudzona.
- Przykryj sie kocykiem za godzinke koncze i przyjde do ciebie. - Odpowiedzial usmiechajac sie do mnie i wracajac do wczesniej wykonywanej czynnosc. Wpadlam na jakze glupi i genialny pomysl.Wstalam i pomału podszedlam do chlopaka on popatrzyl sie na mnie z usmiechem i przewrocil lekko oczami. Zabralam jego reke z myszki i usiadlam przodem do niego na jego kolanach przytulajac sie do niego na tak zwaną koale. Zlozylam cichy, szybki i lekki pocalunek na ustach chlopaka i zasnelam wtulona w niego._____________________________________________
673 slowa (wiem malo przepraszam)Yooo trzeci rozdział! Dobranoc słoneczka
Abym wyzdrowiala zostawcie gwiazdunie
⭐⭐⭐
CZYTASZ
Szkolna Miłość || Dsmp || Y/n x ...?
ФанфикJesteś zwykłą dziewczyną bez ojca i z patologiczną matką. Musialas przeprowadzic się do innego miasta przechodzac jednoczesnie do liceum i tam zaczeła się twoja przygoda życia. W książce moga pojawic się: - Przekleństwa - Literówki - Błędy ortografi...