Rozdział 2 (poprawiony)

3.9K 196 278
                                    

Mamy kolejny. Ten jest zdecydowanie lepszy niż ten pierwszy, but still sraka XD

Zapraszam :))

----

pov. Peter

Siedziałem z przyjaciółmi na stołówce i czekałem aż skończą jeść. Sam chętnie bym coś przekąsił, ale znowu musiałem skłamać, że zjadłem duże śniadanie i nie jestem głodny, bo May nie dała mi żadnych pieniędzy, ani nie pozwoliła wziąć niczego z domu. Trochę obawiałem się, że odgłosy, które wydawał mój żołądek, mnie wydadzą, ale wyglądało na to, że przyjaciele mi uwierzyli, albo po prostu postanowili na razie odpuścić. Trochę z nudów, a trochę, żeby nie skupiać się na zapachu otaczającego mnie jedzenia, zacząłem przeglądać komórkę w poszukiwaniu czegoś, co zajmie moje myśli. Szybko stwierdziłem, że napiszę do MRB, bo właściwie czemu nie? Jeśli jest zajęty, to najwyżej mi nie odpisze.

MRB

Peter

hey MRB

MRB

O hej dzieciaku

Co tam?

Peter

umieeeram z nudów

MRB

To zrób coś

Peter

No genialne

że też o tym nie pomyślałem

MRB

Nie powinieneś być teraz w szkole?

Peter

taaa ale jest przerwa i się nudzę

MRB

No to nie wiem

Idź na jakąś imprezę czy coś jak normalny nastolatek

Peter

...

jak właściwie twoim zdaniem zachowuje się normalny nastolatek?

MRB

Nie wiem ty mi powiedz

Peter

chyba obejrzałeś za dużo filmów młodzieżowych

MRB

Jeśli już musisz wiedzieć to obejrzałem tylko dwa

Peter

i pewnie były tam wielkie nastoletnie imprezy?

MRB

...może

Peter

lol jesteś stary

MRB

Czemu to sprawia że jestem stary?

Napisałem tylko że oglądałem film dla nastolatków

Ugh wrong number (tłumaczenie PL) //W TRAKCIE KOREKTY//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz