Obudziłam się w ramionach Constantina. Spał tak słodko, że nie zamierzałam go budzić. Wstałam cicho i postanowiłam się ogarnąć. Lecz jak to ze mną bywa od razu po wstaniu z łóżka poknęłam się o małą szafeczkę i wywaliłam jej zawartość. Był tam stos listów, które wytoczyły się na podłogę. Postanowiłam zobaczyć co w nich jest.
,, Droga Sophie,
Na nikim nie zależy mi tak jak na Tobie. Uwierz mi, ja tak bardzo za tobą tęsknię...
Wróć do mnie i daj mi to wszytsko wytłumaczyć. Nie chciałem dla Ciebie źle. Ja naprawdę chciałem naprawić to co zepsułem.
Bez Ciebie jest tu tak smutno... Nie sądziłem, że będzie mi tak kogoś brakować jak brakuje mi Ciebie. Wysłuchaj mnie i daj szanse.Twój Constantin "
,, Sophie,
Piszę kolejny list licząc na to, że wrócisz tu i dasz mi się wykazać.
Zależy mi na Tobie i jak nikt inny chcę byś była szczęśliwa. Nie zamierzałem Cię skrzywdzić. Ja tylko chciałem byś mnie polubiła i przekonała się, że nie jestem taki zły na jakiego wyszedłem w pierwszy nasz weekend. Ja cholernie za tobą tęsknię. Sophie, nie było żadnego zakładu. Nie zamierzałem Cię ośmieszyć. Ja naprawdę miałem dobre intencje.
Sophie, wróć tu do mnie. O niczym tak nie marzę jak o tym by znów Cię zobaczyć.Twój Constantin"
,, Kochana Sophie,
Bardzo mi na tobie zależy. Chcę byś to wiedziała i miała okazję poczuć.
Tęsknię za tobą coraz bardziej. Jesteś mi na prawdę bliska. Uwierz mi w to, że nie będę chciał działać na Twoją krzywdę. Nie wiem co mam jeszcze napisać... Nie wiem jak udowodnić, że bardzo mi na tobie zależy. Sophie, daj mi szansę...
Jesteś tak daleko, a ja czuję się coraz gorzej. Błagam, wróć...Twój Constantin"
,, Droga Sophie,
Na nikim nigdy nie zależało mi tak jak zależy mi na tobie. Gdybyś tylko dała mi szansę to wykorzystał bym ją najlepiej na świecie.
Jeszcze raz zabrał bym Cię tam gdzie pod niebem pełnym gwiazd i tak widzimy tylko siebie nawzajem. Jeszcze raz zatopił bym się w oczach Twoich. A Twój głos tak miło roznosił by się w moich uszach. Wtedy bym zabrał Cię tam gdzie bylibyśmy tylko my. Byłabyś ze mną szczęśliwa tak jak wtedy gdy piliśmy tanie wino na krawężniku pełni romantycznych myśli. Tak bardzo bym chciał gadać z Tobą godzinami i słuchać śmiechu Twojego. Tak bardzo mi tu bez Ciebie źle... Tak bardzo boli mnie serce. Czuję się niepełny.
W końcu nie ma części mnie...Twój Constantin"
,,Kochana Sophie,
Każdy dzień mija mi na tęsknocie za Tobą. Każda noc jest nieprzespana.
Nie wiem nawet co u ciebie słychać. Tak bardzo chciałbym choć na moment mieć Cię obok siebie. Choć na moment móc z Tobą porozmawiać i wyjaśnić, że to wszystko nie tak... Ja nie chcę Cię skrzywdzić. Chcę uczynić Cię najszczęśliwszą kobietą na świecie.
Błagam, daj mi tę możliwość...Twój Constantin"
,, Kochana Sophie,
Czemu nie mam odwagi Ci tego wszystkiego wysłać? Czemu nie mogę Ci po prostu tego powiedzieć?
Tak bardzo boję się, że Cię stracę. Boję się, że olejesz każdy mój list. Boję się, że to nie ma sensu, bo i tak mi nie uwierzysz. Przelewam to wszystko na papier by mniej bolało. Może kiedyś zbiorę się na odwagę i Ci je wszystkie wyślę.
Tak bardzo bym chciał naprostować całą tę sytuację...
CZYTASZ
Pokochaj mnie
FanfictionNie lubili się, a mimo to coś ich do siebie ciągnęło Myślała, że to tylko zakład On po prostu się zakocha Czy kilka listów wystarczy..?