Rozdział specjalny

158 11 15
                                    

  Nie ma tu większego wpływu na fabułę. Jest to rozdział z okazji urodzin Langi. Taki więc wszystko najlepszego kochany!<33333

Za górami. Za lasami. Gdzieś pomiędzy kanadyjskimi klifami i śnieżnymi górami. Znajduje się ukryta mała wioska, o której istnieniu mało kto wie. Nadal gdy już ją odnajdziesz jesteś w stanie spotkać tam wszystko nawet to o czym nie jesteś w stanie pomarzyć.
   W tym niesamowitym miejscu mieszka wróż o imieniu Langa. Śnieżnobiala cera, włosy o koloże pięknego bezchmurnego nieba latam tak samo jak jego tajemnicze oczy. Jego barwy głosu ponieważ nigdy nie przemówił. Raz podobno szeptał lecz to tylko legenda krążąca o dziecku króla wioski. Dokładnie. Jest on księciem niemową, ale jak łatwo się domyśleć istnieje też jeden wróż gaduła, którego znają wszyscy. Gdy tylko przemkną jego czerwono ogniste włosy wśród tłumu każdy wie, że to właśnie Reki. Jest on synem kobiety, która słynie z przepysznych wypieków lecz mimo tego jej rodzina nie jest ani bogata ani biedna. Powiedzieć można, że na wszystko im starcza dlatego nie zbyt przejmują się tym co może ich spotkać.
   Pewnego dnia książę niemowa postanowił wybrać się do miasta by w samotności spędzić swe urodziny. Oczywiście król Olivier nie pozwolił mu iść samemu. Wysłał z nim Joe demolkę. Jego przyjaciel i jednocześnie strażnik pałacu. Towarzyszyć ma im jeszcze dyplomata o pseudonimie Cherry. Wszyscy razem wybrali się do miasta gdzie od zawsze panuje spokój, a dokładniej od pojawienia się " Alko batmana" jest nim. Jest nim blądyn o przenikliwym spojrzeniu, przez co lecą na niego wszystkie napotkane dziewczyny. Jednocześnie jest przyjacielem Langi. Panicz rozmawia tylko z nim i czasem z jego rodziciwlami co oznacza, że plotki nie są prawdziwe. Alko Batman pozbywa się przestępczości alkoholem. Tak alkoholem. Pije z złoczyńcami i dochodzą do porozumienia. Aż ciężko w to uwierzyć, ale grunt, że działa.
   Umówili się dziś w małej kawiernece należącej do rodziny Kyanów. Po drodze jak zwykle każdy się oglądał lub kłaniał, a kto inny zagadywał. Niebieskowłosy zawsze czuł się tym przytłoczony. Nie przepada za ludźmi. Definitywnie woli swoje własne tworzywo.
   Będąc pod nie wielką grzybiachatka miał wchodzić już do środka lecz wpadł na niego wróż, który definitywnie gdzieś się spieszył. Nie latał lecz poruszał się na desce. Wylądował on na księciu, a książę na ziemi. Zirytował się lecz gdy spojrzał w bursztynowe oczy chłopak od razu się w nich zakochał i negatywne uczucie z niego wypłynęło. Zastąpiło go niesamowite ciepło. Nigdy nie czuł ciegis takiego.
   - Przepraszam nie zauważyłem cię. Wyszystko w porządku?- czerwonowłosy wstał z niego i wyciągnął rękę by pomóc wstać ofiarze jego nieuwagi.
   - Jakbym był księciem już bym cię wydalił z królestwa- wtrącił Cherry.
    Joe już chciał reagować lecz widząc wzrok swego pana nic nie zrobił. Reki pomógł wstać Landze, który się teraz do niego uśmiecha.
    - Jak cię zwą? Bo podejrzewam, że moje imię znasz, a ja chcę cię znactwoje.
    Zaniemówili. Pierwszy raz usłyszeli tyle słów z ust niebieskowołsego wróżą lecz on nic sobie z tego nie robił.
    - Reki...Reki Kyan! Ja na prawdę przepraszam! Nie chciałem na ciebie- znaczy na pana księcia wpaść!
    -  Wystarczy Langa. Może zechcesz mi towarzyszyć w dzisiejszym dniu? Chciałby z tobą celebrować swe urodziny.
    -  Zgoda, ale skończ z tymi formalnymi tekstami. Langa. Ja jestem zwykłym nastolatkiem, a nie jakimś królem.
    -  Co za brak wychowania.
     "W moich oczach jesteś najpiękniejszym cudem świata" pomyślał książę po czym otworzył nowo poznanemu drzwi do niewielkiego lecz przytulnego lokalu. Zmieszany Reki wszedł pierwszy, a zaraz za nim Langa. Wybuchowej parze dzrwi już nie przytrzymał. Dla niego liczy się tylko nowo poznany wróż. Udali się do stolika, przy którym siedzi alko Batman z nieznajomą rudowłosą kitsune. Langa od razu rozpoznał to stworzenie, ponieważ jest dobrze wyedukowany.
     - Hey?- niebieskooki spojrzał na tego z bursztynowymi ślepiami- Tak lepiej?
     - O wiele lepiej.
     - Widzę, że w końcu poznałeś Kyana. Mówiłem, że ci się spodoba- Mika puścił Landze oczko.
     - Nie skomentuje tego- zarzuciła kiskia dziewczyna.- Jestem Kendal.
     - Siostra Lusia. Kenny.
     - Nie wierzę! Pamiętasz mnie!
     -  To wy się znacie?- spytali równocześnie Mika z Rekim.
     -  Długa historia.
     Zjedli razem po kawałku ciasta i po filiżance kawy. Siostra Rekiego, która dziś kelnerowala w ich rodzinnym biznesie nie rozumiała dlaczego jej zwykły brat siedzi przy jednym stoliku z Księciem ich woski, księżniczka Kitsune oraz alko Batmanem. Niestety nie odstała odpowiedzi na pytanie, ponieważ Reki sam nie wiedział. Spędzał urodziny księcia. Tyle wiedział lecz zachwycił się jego osobą tak samo jak Langa jego.
     Z kawiarenki przenieśli się do baru, którym kierował Luca. Znany wszystkim elf, jego narzeczony krasnoludek z wraz z swą córkę pomagają mu w interesie.
     Każdy wypił już po trochę soku z gumijagód i zaciski temat GaraAdam i jego kota Tadashiego, którzy próbują odnaleźć tajemnicza wioskę magicznych stworzeń. Temat się ciągnął i nikt nie zauważyłnkiedy Reki z Langa oddalili się od grupy. Oglądają zachód słońca siedząc na ławeczce pod barem.
     - Masz urodziny, a ja nawet nie mam dla ciebie prezentu. Co chciałbyś dostać?
     - Ciebie. Pocałuj mnie.- wypalił bez przemyślenie niebiesko wlosy- zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia. Tylko z tobą mam ochotę rozmawiać.
     Twarz Rekiego przybrała kolor jego włosów lecz delikatnie przybliżył się po czym złączył ich usta. Jest to bardzo spokojny lecz za razem emocjonujący pocałunek. Obu przepływa przyjemne ciepło. Nie spodziewali się jednak kota w butach Miyi, który nagle wystrzelił w nich confetti. Przerażdni oderwali się od siebie w celu odnalezienia źródła niespodziewanego wybuchu, którym okazała się tuba z kawałkami papieru.
     - HAPPY BIRTHDAY SLIMIE!!! Powinienem życzyć wam jeszcze udanego związku gołąbeczki!
   Reki spojrzał na Lange śmiejąc się.
     - Ciekawe masz te sny księżniczko.

Czerwone płatki śniegu 2  | Langa x Reki | Renga| Sk8 The InfinityOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz