Życie jak z bajki [Życie y/n w Dream Smp]

Po stream'ie

Pov : Y/n

Pod koniec live'a wyszłam do pobliskiego sklepu, aby kupić coś na kolację, bo razem z Ranboo zapomnieliśmy o obiedzie, a byliśmy bardzo głodni. Jak już byłam w sklepie to wzięłam jakąś mrożoną pizzę, trochę ciastek i chipsów na samotne wieczory z Netflix'em oraz coś do picia. Kiedy już wyszłam ze sklepu podbiegła do mnie grupa jakiś dzieciaków (nie, żebym sama była dorosła) i poprosili mnie o zdjęcie, oczywiście zgodziłam się, bo czemu nie? Pogadałam z nimi chwilę po czym przypomniałam sobie o głodującym Ranboo w domu, więc przeprosiłam kidów i udałam się w stronę domu. Wbiłam na chatę niczym James Bond i udałam się z torbami do kuchni, gdzie wysoki blondyn bawił się lodówką.

Ranboo - R
Y/n

[Em będę inaczej pisała dialogi więc no, jak się będzie zaczynał to będę dawała takie informacje, żeby było wiadomo kto jest kto]

Y/n : Ranboo można wiedzieć dlaczego otwierasz i zamykasz lodówkę?

R : Eeee chcę zobaczyć jak światło w lodówce gaśnie... O! Masz jedzenie, co tam kupiłaś?

Y/n : Dowiesz się jak mi pomożesz to rozpakować.
Chłopak podszedł i pomógł mi wszystko ogarnąć. Już po chwili nasza piccunia była gotowa i postanowiliśmy, że obejrzymy przy tym jakiś film bo why not. Po jakimś czasie szukania coś znaleźliśmy.

°°time skip°°

Film się skończył tak samo jak nasza kolacja. Było około 22, dlatego postanowiliśmy iść spać, wstawałam już z łóżka kiedy Ranboo się odezwał :
R : Ej y/n, bo ja ogólnie chciałbym zostać dłużej w UK, ale wiem, że za jakiś czas wyjeżdżasz, a nie chcę być tutaj sam i mam pytanie czy myślisz, że jakbym zamieszkał na ten czas u Tubbo to byłby to dobry pomysł?

Y/n : Jasne, czemu nie? A masz już z nim to ugadanę?

R : Tak mam, wczoraj z nim o tym rozmawiałem, tylko mam pewne wątpliwości co do tego.

Y/n : A może powiesz jakie?

R : Bo Tubbo przyjaźni się z Tommy'm i nie chciałbym wchodzić pomiędzy nich.

Y/n : Oj Ranboo spokojnie, na pewno będzie dobrze, mówię ci ty i Tommy się polubicie, a zresztą ich relacji nie da się od tak zepsuć.

Ranboo nic nie odpowiedział, jedynie popatrzył się na mnie i uśmiechnął, po czym wstał i poszedł na górę. Ja po chwili zrobiłam to samo tylko, że idąc po schodach musiałam się wyjebać i teraz mnie dupa boli. Poszłam w stronę łazienki aby się umyć i uszykować do spania.

°°time skip°°

Wysuszyłam trochę włosy, aby nie kłaść się w mokrych, rzuciłam się na łóżko i już nie wstałam. Od czasu do czasu słyszałam tylko zamykanie i otwieranie się drzwi. Usnęłam bardzo szybko i nawet nie wiem kiedy.