Szczerość i płomienie

282 22 1
                                    

Rankiem zamiast na patrol udała się do swojego dawnego liceum. Akurat trwała lekcja bo na korytarzach spotkała tylko pojedynczych uczniów. Odkąd UA stało się celem Ligii Złoczyńców przyzwyczaili się oni do widoku zawodowych bohaterów w murach szkoły.

Weszła do pokoju nauczycielskiego gdzie był Aizawa, Nezu Nezu, Bakugou, Denki, Eijiro i paru innych bohaterów. Skinęła im głową i przeskanowała każdą twarz wzrokiem. Była jakaś różowa kobieta, Shoto a nawet Deku. Wiele z nich nie znała lecz jej wzrok przykuł chłopak o niebieskich włosach stojący pod ścianą.

- Gusher. - powiedziała podchodząc do niego.

- Niemożliwe... - wyszeptał podnosząc na nią wzrok. - Ikami! - krzyknął obejmując ją umięśnionymi ramionami.

- Dobrze Cię widzieć Keisu. - przyznała oddając uścisk.

- Wiem, że się dawno nie wdzieliście ale moglibyście się skupić. - zganił ich Shouta.

Odsunęli się od siebie z uśmiechami na twarzy i odwrócili się do wielkiego stołu wokół którego stali zebrani bohaterowie.

- Wczorajsza akcja wykazała, że tu jest baza Ligii. - powiedział czarnowłosy wskazując palcem budynek na mapie, która były ułożona na blacie. - Jeśli chodzi o sam przebieg całej operacji to oddaję głos Shoto. - wskazał na młodego mężczyznę o biało-czerwonych włosach.

- Czeka nas jeszcze sporo pracy przy przygotowywaniach. - powiedział podchodząc do szczytu stołu. - Drużyny do których jesteście przydzieleni nie są przypadkowe, każda z nich specjalizuje się w czymś innym. To daje wam ogólny obraz na to co będziecie robić. Chciałbym żebyście jak najlepiej ze sobą współpracowali aby ograniczyć zniszczenia do minimum. - mówił, uważnie patrząc po twarzach zebranych. - Liga Złoczyńców panoszy się od lat, nie są łatwymi przeciwnikami ale myślę, że tym razem uda nam się pokonać ich raz na dobre. - dodał z pewnością w głosie.

- O szczegółach porozmawiamy jak dopracujemy jeszcze parę spraw. Do zobaczenia za tydzień na następnym spotkaniu a teraz idźcie na patrole. - wtrącił Nezu Nezu.

Bohaterowie wychodząc szeptali między sobą a gdzieniegdzie słychać było ciche chichoty.

- Jak myślisz Ikami, po co było to spotkanie? - powiedział niebieskowłosy chłopak idąc obok Shuryuno.

- Żeby utrzymać pozory, że coś robią. - odparła rozbawiona. - Z kim jesteś w drużynie? - zapytała gdy wyszli przed budynek.

- Z Miną, Tsuyu i Sero. - odpowiedział zaciągając się porannym powietrzem. - Ty też jesteś z bohaterami spoza naszej klasy. - stwierdził obejmując dziewczynę.

- Z samym Wielkim Królem Eksplozji. - parsknęła śmiechem a zaraz po niej i niebieskowłosy.

Itagaki Keisuke chodził do klasy razem z Ikamiko oraz Noriko i we trójkę się przyjaźnili. Miał on jasnoniebieskie włosy i tego samego koloru oczy a wzrostem przewyższał przyjaciółki mierząc 180 centymetrów.

- O wilku mowa. - powiedział widząc wściekłego blondyna czekającego na dziewczynę pod bramą.

- Ile można!? - warknął do niej robiąc krok w jej stronę.

- Tyle ile trzeba. - odparła z zadziornym uśmieszkiem.

- Czy możecie się opanować? - westchnął zmęczony tym wszystkim Kirishima stojący obok. - A Ty kim jesteś? - zwrócił się do niebieskookiego.

- Itagami Keisuke, przyjaciel Ikami z klasy. - wyjaśnił mocniej przytulając dziewczynę.

Katsuki uważnie przyjrzał się nieznajomemu swoimi czerwonymi oczami. Ten chłopak wyglądał mu na osobę, która niewiele rzeczy bierze na poważnie, zupełnie jak Denki.

Dziewięć Żyć || Bakugou Katsuki x OC ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz