Rozdział 21

10 0 0
                                    

Był to jego mokry palec, powoli zaczął wkładać go głębiej i poczułem jak wkłada kolejny. Szybko udało mu się namierzyć mój czuły punkt, rozbraja mnie to. - Kai - szepnął Ksakabe. Dlaczego on musi być taki podniecający. Czekałem cierpliwie aż włoży we mnie coś większego niż palce ale się nie doczekałem. Ksakabe uznał ze zrobi mi tylko placówkę i zostawi mnie rozpalonego na kanapie...

IdealnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz