Drarry SFW Jestem

1.9K 36 0
                                    

Środek nocy, tysiące myśli i zmęczone oczy.

Draco znów zmienił pozycję pod kołdrą starając się nie obudzić chłopaka obok. Będąc do niego tyłem z desperacją patrzył przed siebie, gdy poczuł ruch pościeli i cichy głos.

- Kochanie nie śpisz? - spytał cicho gryfon.

- Obudziłem cię? - czuł się źle, bo Harry wystarczająco mało sypiał - Przepraszam.

- Nie, jest okej - wyszeptał kładąc rękę na chłodnym ramieniu chłopaka delikatnie muskając skórę palcami - Dlaczego nie śpisz? - zapytał zmartwiony patrząc zaspanym wzrokiem na kościste plecy.

- Nie potrafię - kołdra podciągnięta na twarz stłumiła cichy głos.

- Myślisz o czymś?

- O tym wszystkim… - westchnął.

Gdyby zaczął teraz wymieniać wszystkie rzeczy, które nie dawały mu spać, wyprzedziłoby go wschodzące słońce.

Chciałby już je ujrzeć. Było tak piękne. Za każdym razem inne, jednocześnie wciąż te same. Zwiastowało swoim czerwono pomarańczowym a czasem i różowym światłem koniec nocy których tak nienawidził, które były tylko ciszą i ciemnością.

Poczuł ciepłe dłonie przemierzające jego ciało. Spoczęły na chudym brzuchu a twarz usadowiła się przy szyi oddychając gorącym powietrzem przyprawiającym ślizgona o ciarki. Przeszedł przez niego przyjemny ciepły dreszcz spowodowany kontrastem temperatur miedzy ciałami. Blondyn wtulił się w ręce Harrego i przybliżył do niego by między bladymi plecami a klatką piersiową chłopaka nie było wolnego miejsca.

Ciepło i zapach gryfona było tarczą obronną na wszystkie natrętne myśli kłębiące się w głowie Draco. Jego obecność rozjaśniała noc i wygasała wszystkie lęki.

Chwilę później szarooki spał już spokojnie.

A/N

ilość słów: 236

Dzisiaj niestety trochę was zawiodę długością rozdziału ale są święta i mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Wciąż jednak wierzę, że one shot wam się spodobał i umilił wam dzień.

Mokrego jajka czy coś takiego i do następnego!

One Shots hp +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz