Nareszcie nam się układa [19] // KRÓTKI

62 4 0
                                    

Minęło sporo czasu od kłótni w klubie, Y/n i Clay są razem. Na początku pogadali z Nickiem, pogodzili się, nareszcie. Każdy był z każdym szczęśliwy.

Tego dnia przyleciał George, chyba na reszcie wyleczył się z dziewczyny i to aż za dobrze, zrobił coming out. Okazało się ze jest bi. Każdy z każdym był szczęśliwy, do momentu kiedy do Y/n zaczął wydzwaniać nieznany numer.

-Ugh- dziewczyna znowu zrzucała połączenie nieznanego numeru już zmęczona
-Kochanie co się stało?- spytał zmartwiony Clay
-Znowu ten numer, zablokowałam go ale on nadal dzwoni!
-Może odbierz?
-Nie.. jeśli nie przestanie w co wątpię to odbiorę.. chyba
-Jak coś to ja odbiorę i będę tej osobie kazał wypierdalać
-Pff- dziewczyna cicho się zaśmiała - dziękuje..
-Nie ma za co kochanie- Clay pocałował Y/n w policzek - A teraz uspokój się i idziemy do mnie, George przyjechał~~
-Dobra, ale przyznam szczerze to, że okazał się bi jest dla mnie szokiem
-Kto wie może sławny ship sapnapnotfound się spełni? Nick też jest bi pamiętaj
-Pamiętam, ale nie ma opcji ze ci dwaj będą razem! Pozabijają się!
-Pff, wątpię, jak będą sami to dla jaj się pewnie przeliżą a potem będzie „ej słuchajcie musimy wam cos powiedzieć" tak będzie mówię ci
-Dobra gadaj sobie ile chcesz blondynku- dziewczyna zaśmiała się i wstała, idąc na górę aby się ubrać.

Spotkanie Claya, Nicka, Georga i Y/n przebiegało swobodnie, do momentu kiedy ten numer znowu zadzwonił..

Love triangle..// [sapnap/dream x reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz