Love triangle..// [sapnap/dream x reader]

Nowy początek [12]

Naszedł dzień randki Y/n z Nickiem. Dziewczyna cała w skowronkach przygotowywała się od rana, czyli dla niej od 12. W końcu był to weekend, a ona lubiła pospać. Z Czarnowłosym umówiła się na 16. Miała 4 godziny. Zaczęła od wybrania ubrań, bo wiedziała, że z tym najdłużej jej się zejdzie. Postawiła na niebieskie, obcisłe jeansy i różowy top. Outfit wybrany,  został tylko makijaż i włosy. Postawiła na naturalność. Włosy zostawiła rozpuszczone a makijaż był lekki, korektor, tusz do rzęs i błyszczyk. Kiedy skończyła się przygotowywać, była już 16. Co się dziwić, w końcu wybiera ubrań, makijaż, układanie włosów i przed tym kąpiel- trochę czasu to zajmuje. Nick już stał przed jej domem. Pomógł dziewczynie wsiąść do samochodu i zawiązał jej na oczach chustkę, aby nic nie widziała. Ta lekko się zaśmiała i grzecznie czekała, aż Nick zdejmie jej materiał z oczu. Jechali i rozmawiali, a Y/n ciągle dostawała komplementy od czarnowłosego, co powodowało że ta się rumieniła za każdym razem. Droga zajęła 20 minut, aby dojechać na miejsce. Nick wyszedł z samochodu i pomógł Y/n wysiąść z auta.

-Jak długo będę musiała jeszcze nosić te bandanę na oczach Nick? - dziewczyna zaśmiała się cicho idąc z chłopakiem, który trzymał ją za rękę i ją prowadził
-Zaraz ci ją zdejmę, cierpliwości- Nick zaśmiał się kiedy doszli już na miejsce. Byli na wzgórzu, w tym samym miejscu gdzie odbyła się ich 1 randka. Był tu rozłożony stolik, który był ładnie okryty, świece, dania, wino i widok na miasto i przede wszystkim.. zachód słońca. Nick stanął za Y/n i zdjął jej materiał z oczu. Ta otworzyła oczy i spojrzała na miejsce w którym są, stolik, i widok na miasto.
-Nick.. tu jest przepięknie.. jeszcze piękniej niż za pierwszym razem.. mogłeś powiedzieć że to kolacja.. ubrałabym się ładniej..
-Nie chciałem psuć niespodzianki..

Oboje cicho się zaśmiali i usiedli do stołu, jedząc to co Nick przygotował, o dziwo jedzenie było ciepłe. Popijali wino i rozmawiali, czekając na zachód słońca. Gdy ten już nadchodził, Nick nagle zerwał się z miejsca i wziął dłonie Y/n. Usiedli na kocu i oglądali jak słońce chowa się za budynkami. Nick spojrzał na Y/n i cicho odetchął. Od początku był zestresowany, tym co ma zamiar teraz zrobić.

-Y/n..?- Nick zaczął niepewnie
-Hm? O co chodzi Nick? - spytała patrząc na chłopaka
-Jest coś.. co chce wyrzucić z siebie od dawna..
-To coś strasznego? Mam się bać?
-Nie.. chciałem powiedzieć.. że bardzo cię lubie i bardzo mi się podobasz.. chciałbym abyśmy byli czymś więcej..
-Czymś więcej..? Co masz na myśli..
-Y/n... czy.. chciałabyś zostać moją dziewczyną? -Nick spytał zestresowany
-Ja..- dziewczyna zrobiła się cała czerwona- Tak.. zostanę twoją dziewczyną Nick..

Nick cały w skowronkach całuje dziewczynę, namiętnie ale i delikatnie. Ich pocałunek kończy się wraz z zachodem słońca. Oboje cali czerwoni, przytulają się bardzo szczęśliwi. To był ich nowy początek.. ale czy dobry?