🔞Przygoda w samochodzie [5]

357 7 0
                                    

Dzień randki z Nickiem nadszedł szybciej niż Y/n myślała. Lekko zestresowana szykowała się do wyjścia. Założyła różowy top i do tego niebieskie jeansy. Gotowa czekała na Nicka. Po krótkim czasie oczekiwania po jej domu rozległ się dzwonek do drzwi.
-Cześć Y/n- powiedział Nick ciepło się uśmiechając- Nie wiedziałem jakie kwiaty lubisz, więc postawiłem na klasykę - zaśmiał się nerwowo i wręczył Y/n wielki bukiet kwiatów czerwonych róż
-I dobrze zrobiłeś, uwielbiam róże- powiedziała trzymając bukiet róż - Wejdź na chwile, odłożę je do wazonu i możemy wychodzić.

Gdy Y/h/c odłożyła kwiaty, wraz z czarnowłosym wyszli z jej domu. Pierwszym punktem wycieczki był pobliski park. Y/n od razu zakochała się w tym miejscu. Dużo drzew i jezioro, to jest widok który ją uspokaja. Po parku wrócili pod dom Nicka, aby zabrać samochód i pojechać w kolejne miejsca wycieczki. Nick pokazywał dziewczynie miasto z dokładnością do każdego zakamarka. Widać było, że się stara.
-Zostało jeszcze jedno miejsce, które chciałbym ci pokazać, jednak jest ono trochę daleko- powiedział Nick tankując auto,
-Jak długa będzie droga? - spytała Y/n dopijając wodę, którą kupił jej Nick,
-20 minut, jednak nie pożałujesz tego, myślę ze to miejsce ci się spodoba - powiedział Nick uśmiechając się w stronę Y/h/c.

Droga faktycznie zajęła 20 minut. Nick miał racje. Od momentu kiedy ten wjeżdżał na górkę, Y/n miała oczy jak pięć złoty. Widok był piękny.
-Jesteśmy na miejscu- powiedział Nick zaciągając ręczny
-Miałeś racje Nick! Ten widok jest przepiękny! Jak znalazłeś to miejsce?- powiedziała dziewczyna patrząc na czarnowłosego.
-Jak jechałem na studia, to gps lekko namieszał, i tak je znalazłem- zaśmiał się -Fakt, jest piękne, jednak tobie nie dorównuje - powiedział Nick patrząc głęboko w oczy dziewczynie, co spowodowało, że ta się zarumieniła. -Może usiądziemy z tyłu? Będzie lepiej widać - spytał Nick a dziewczyna przytaknęła.

Oboje siedzieli na tylnych siedzeniach auta. Faktycznie, widok był lepszy. Mieli szczęście, że przyjechali idealnie na zachód słońca. Nick objął ręką Y/n, a ta oparła głowę o jego ramie. Rozmawiali i oglądali zachód słońca. Nick w pewnej chwili spojrzał na Y/n. Ta to wyczuła, i również spojrzała na chłopaka.
-Jesteś na prawdę piękna.. - powiedział i przybliżył swoją twarz bliżej twarzy Y/n. Dziewczyna zarumieniła się i to mocno.

Nie minęła chwila a Nick połączył ich usta w pocałunku. Y/n odwzajemniła gest wplatając dłoń we włosy czarnowłosego. Chłopak poczuł się pewniej i posadził sobie Y/h/c na kolanach, zjeżdżając przy tym na jej biodra. Atmosfera w aucie była napięta. Na wzgórzu byli sami. Nick dłońmi zjeżdżał coraz niżej. Y/n na wszystko się godziła. Sama również zjeżdżała dłońmi w dół delikatnie wkładając ręce pod koszulkę chłopaka. Oboje tego chcieli, i godzili się na każdy kolejny ruch. Nick zdjął top dziewczynie, zostawiając ją w biustonoszu, który też później rozpiął. W chwile z kolan dziewczyna znalazła się pod Nickiem, który zostawiał jej malinki na ciele. Po chwili oboje już byli nago. Nick utrzymując kontakt wzrokowy z Y/n obślinił dwa palce i delikatnie włożył je w dziewczynę. Spowodowało to, że ta wydała z siebie głośny jęk. Czarnowłosemu wyraźnie spodobała się ta reakcja, więc przyspieszył swoje ruchy. Wolna ręka chłopaka była blisko ręki Y/n, więc ta złapała ją i mocno ścisnęła, nadal jęcząc. Była cała czerwona na twarzy. Po dłuższej chwili Nick wyjął z dziewczyny palce, założył prezerwatywę i wszedł w nią. Nadal trzymając rękę dziewczyny, brunet zaczął się poruszać. Był delikatny, a to Y/n lubiła najbardziej. Nick poruszając się albo ją całował, albo zostawiał jej delikatne ślady na ciele. Skończyli w tym samym momencie. Szyby w aucie były zaparowane, a oni zasapani. Oboje czuli się jak w niebie. Nick zdjął prezerwatywę i założył bieliznę i spodnie zostając bez koszulki. Y/n leżała na tylnym siedzeniu próbując uspokoić oddech. Czarnowłosy pomógł jej się ubrać i dał jej bluzę, która leżała w samochodzie.

Oboje wrócili do domów rozmarzeni tym co się stało tego wieczora. Na pożegnanie pocałowali się ostatni raz w tym dniu. Do momentu kiedy Y/n nie zasnęła, myślała o tym co się stało, wtulając się w siebie, nadal nosząc bluzę Nicka. Pachniała nim. A zapach przypominał jej wspomnienia z dnia dzisiejszego. Nick miał podobnie. Wrócił do domu i od razu udał się do swojego pokoju. Przejeżdżał delikatnie palcem po miejscach, gdzie Y/n zostawiła mu malinki. Na wspomnienie dziewczyny robiło mu się ciepło na sercu. Dawno się tak nie czuł. Czy on się zakochał?

Love triangle..// [sapnap/dream x reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz