Połączeni krwią [Slenderman x OC]

Przygotowywania/1/

Pov.Kaja

-Wreszcie opuszczam to miejsce-

Idę spokojnym krokiem w kierunku drzwi wyjściowych szkoły. Gdy wyszłam zobaczyłam w oddali tych lamusów z mojej klasy. Chwila chwila czy to nie te trzy najbardziej wkurzające jędze które dokuczały mi mówiąc "ohyda jak ty możesz fascynować się krwią " albo mówienie mi że jestem półgłówkiem? Tak to one.Chwila czemu płaczą?
Aaaaaaaa no tak nie zdały he he i kto tu teraz jest półgłówkiem.

Przeszłam obok ich śmiejąc się pod nosem. Zaczęłam dalej kierować się do domu. Muszę spakować się na wyjazd. Kto mi zabroni jechać ? Są już wakacje a rodziców nie obchodzi co robię tylko dają kasę.Nom stop siedzą w pracy i nawet się przeprowadzili aby mieć bliżej do pracy a mnie zostawili samą. W sumie w fajnym domu.Jest tak odkąd skończyłam trzecią klasę i czy jestem smutna z tego powodu? Pewnie ,że nie cała chata dla mnie.Pewnie każda nastolatka by to wykorzystała i robiła by praktycznie codziennie imprezy ale nie ja. Ja nie przepadam na imprezami. Na jakąś małą mogę przyjść ale jak na razie nigdzie nie byłam bo każdy jest przerażony moją fascynacją.

Nie wiem kiedy ale już stałam przed moim domem.Wyciągam z kieszeni klucz i przekręciłam zamek. Przeszłam przez drzwi i zamknęłam je na klucz. Poszłam do kuchni zrobić sobie herbatę gdy nagle ktoś do mnie dzwoni. Biorę telefon do ręki i włączam głośno mówiący.

-Cześć dziadku- mówię wstawiając przy tym wodę

-No cześć Kajuś ( nwm czy tak się zdrabnia to imię ). Jesteś gotowa na wyjazd ?- pyta się mnie

-Jeszcze nie. Muszę się spakować.Jutro o 9.00 wyjeżdżamy tak ?- upewniam się biorąc kubek z pulki

-Tak jak będziesz wcześniej gotowa to pisz- odpowiedział

Biorę herbatę z szuflady i daje ją do kubka. Nalewam do niej wrzątek.

-Dobrze- powiedziałam dawając cukier do herbaty

-No to ty idź tam się pakuj bo ktoś chce u mnie kupić trumnę.Pa-

-Pa-

Rozłączyłam się z dziadkiem i włożyłam telefon do spodni.Wzięłam kubek z herbatą i na raz wypiłam ją całą. Po tym umyłam kubek w zlewie.

Dziadek jest jedyną osobą która się o mnie troszczy od początku. Razem z kuzynką Ayą bardzo go lubimy tak jakby nas coś łączyło? Może to dziwne obsesje na rożne rzeczy np mój dziadek Brahms Scream uwielbia robić trumny dla ludzi zmarłych. Zauważyłam ,że jeśli ma zlecenie do zrobienia trumny dla już nie żyjącej osoby przez niego robi ją wręcz ohydną a jeśli jakąś osobę szanuje to robi ładne.

Moja kuzynka Aya ,która fascynuje się ogniem. Pamiętam jak kiedyś z dziadkiem i z Ayą robiliśmy eksperyment z niebieskim ogniem i nam się udało.Aya patrzyła wtedy na ogień przez cały czas do puki nie zgasł.

A ja mam obsesję na punkcie krwi. Nie wiem jak to opisać ale lubię widzieć jak z kogoś leci krew zwłaszcza gdy leci komuś krew osobie której nie lubię a takich osób jest dużo. Lubię także patrzeć na ich twarze gdy czują bul.

Gdy skończyłam tak rozmyślać postanowiłam wreszcie się pakować bo już 19.30. Poszłam na górę do mojego dużego pokoju.Wzięłam walizkę i spakowałam tam pięć par spodni bo nie wiem ile tak będę jak by co sobie upiorę. Pięć rożnych koszulek ,trzy bluzy, skarpetki , bielizna ,szczoteczka do zębów ,piżama,jakąś fajną książkę ale i tak czytam na laptopie,laptop, myszka , kabel do laptopa i do telefonu i czarny garnitur z fioletowym krawatem.Nie wiem po co ale Aya kazała mi wziąć więc biorę. Zamykam walizkę i biorę ją na duł żeby tam stała.

Idę do łazienki umyć zęby i uczesać moje nawet bardzo długie włosy. Po umyciu zębów i uczesaniu idę do pokoju aby podładować telefon. Kładę pieniądze i słuchawki obok telefonu aby nie zapomnieć na jutro. Ustawiam sobie budzik na 6.00 aby dzwonił co pięć minut do godziny 6.30 abym wstała.Ubrałam się w piżamę i położyłam się na łóżku. Spojrzałam na zegarek ,który wskazywał godzinę 22.00 i po chwili poszłam spać.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A więc mam nadzieję że nie wyszło okropnie.I to chyba tyle i do zobaczenia w kolejnym rozdziale nie wiem kiedy będzie ale ja muszę jeszcze powtórzyć lekcję.Dobrej nocy lub dobrego dnia życzę.

Psssss nie zwracać na błędy interpunkcyjne bo chyba w całym rozdziale praktycznie nie ma przecinków.