/Pov.Kaja/
Otwieram oczy i widzę sufit.Patrze nie wiem ile już na ten sufit ja by był najbardziej interesującą rzeczą w tym momencie.Gdzie ja jestem?Bo na pewno to nie jestem w swoim pokoju.Co ja tu...
Zerwałam się z łóżka i patrze na łóżko na którym powinna był Aya ale jej nie było.Po chwili się orientuje się że jestem o wiele wyższa.Patrze się na siebie i widzę bardzo białą skórę na całym moim ciele i widzę że jestem naga.....Jestem naga!
Odwracam się w stronę łóżka i widzę rozdarte moje ubrania na nim.Pewnie dlatego że zaczęłam bardzo rosnąć.Patrze na półkę obok mojego łóżka i widzę bardzo długi płaszcz.Założyłam go na siebie i skierowałam się w stronę drzwi.
Gdy je otworzyłam stała przedemną postać podobna do mnie postać.Była ode mnie nieco niższa i miała czarne włosy sięgające do połowy pleców.Miała na sobie niebieskie dżinsy i pomarańczową bluzkę.
-Widzę że wreszcie się obudziłaś Kaja-
-Aya?-
-Tak to ja.Mam coś dla ciebie-
Po chwili podała mi ona reklamówkę z jakimiś rzeczami w środku.
-Co to?-
-To są ubrania dla ciebie.Obudziłam się wczoraj i dziadek dał mi ubrania żebym się przebrała.Postanowiłam że coś dla ciebie znajdę i znalazłam.Nie wiem skąd on je wziął ale wydają się nowe.-
-Dzięki.To ja idę do łazienki się przebrać-
-Spoko.Ja jak coś będę w swoim pokoju-
Poszłam w stronę łazienki która znajdowała się obok pokoju dziadka.Weszłam do niej i zamknęłam drzwi na klucz.Odwróciłam się w stronę łazienki i zobaczyłam wysokie lustro a w nim mnie.
Miałam na oko 2 metry i najbardziej przykuwającą rzeczą jaką zobaczyłam to były bardzo długie czarne włosy.Były tak długie że ocierały się o podłogę.
-Będę musiała poprosić Ayę żeby zrobiła mi warkocza-powiedziałam do siebie
Miałam tak że swoje kobiece rzeczy.Nie wiem czy są za duże czy za małe ale na razie nie będę o tym rozmyślać.
Spojrzałam na zawartość reklamówki i wyjęłam z niej wszystko co było.
-Aya ty wiesz co ja lubię-
W reklamowce był czarny garnitur, spodnie do niego o tym samym kolorze,czarna bluzka z długim rękawkiem którą się wkłada pod garnitur,fioletowy krawat i bielizna.
Po 15 minutach wyszłam z łazienki bo jeszcze zrobiłam mały prysznic.Ubrana poszłam do Ayi pokoju i gdy byłam już pod nim zapukałam do niego.
-Wchodzi-
-Nie złe ubranie mi wybrałaś-powiedziałam wchodząc do niego
-Wiedziałam że ci się spodobają-
-Mam do ciebie prośbę.Zrobisz mi warkocza bo na razie nie umiem robić sama sobie-
-Pewnie siadaj na łóżku-
Zrobiłam co mi kazała a ona poszła do swojej łazienki i wróciła z jakimś pudełkiem.Usiadła za mną i zaczęła mi czesać włosy.
-Muszę ci obciąć końcówki-
-Okej-
I tak się zaczęło siedzenie w jednym miejscu.Aya bardzo lubi robić fryzury i dlatego wiedziałam że się zgodzi.
/Time skip 30min/
-Skończone-powiedziała sapiąc-bolą mnie ręceeeee-
-Dzięki wielkie-
CZYTASZ
Połączeni krwią [Slenderman x OC]
Terror14-letnia Kaja która nie była zbytnio lubiana w szkole przez fascynacje krwią wreszcie ukończyła szkołę.Ma ona w planach pojechać wraz z dziadkiem do kuzynki.Z biegiem czasu dowiadują się, że nie są normalne.Kim one są?Czy dziadek coś przed nimi ukr...