Pogawędka /29/

146 13 0
                                    

/Pov.Kaja/

Jest godzina 20.00 i wracam od Samiry.

Dowiedziałam się od niej różnych ciekawych żeczy.Ma ona 18 lat i jest w kierunku biochemia.Lubi czytać książki, chodzić na spacery i eksperymentować.Jest jedynaczką.Ojciec wraz z mamą pracują w sklepie spożywczym.

Już widzę w oddali rezydencje.Jest już ciemno i pada mały śnieżek.

Weszłam do rezydencji i zdjęłam mokre buty od śniegu.

-Gdzie ty tak długo byłaś?- spytała się Aya opierając się o ścianę

-Nie ważne-

-Nie powiesz mi? Swojej kuzynce? Ranisz mnie- powiedziała udając załamaną

-Teraz to przypominasz mi Offa- powiedziałam rozbawiona

-O nie faktycznie-

-A ty co robiłaś?-

-Urzerałam się z Offem. Dzień jak co dzień-

Zaczęłyśmy iść w stronę schodów.

-On nawet się nie stara.....myśli ,że zaproponowanie mi pójście z nim do łóżka to na niego po lece-

-Czego się spodziewasz od niego? Dziewczyny szybciej dojrzeją od chłopców-

-Hahaha masz rację. Dobra ja idę do siebie. Dobranoc-

-Dobranoc-

Skierowałam się w stronę swojego pokoju i gdy do niego dotarłam zamknęłam za sobą drzwi.Wziełam piżamę i udałam się do łazienki.

/Pov.Off/

Nawet się nie staram?Daje jej rurze a ona odmawia. Inne kobiety przyjmowały.Od kąd ona przeprowadziła się do rezydencji żadnej kobiety nie zgwałciłem.Chyba muszę zrobić coś czego nigdy nie robiłem. Nie wieże że to zrobię.

Wyszedłem z pokoju i udałem się do biura Slendera.Zapukałem i dostałem odpowiedź.

-Ciebie tu się nie spodziewałem braciszku. Wreszcie zacząłeś pukać-

Usiadłem na krześle przed biurkiem i spojrzałem się na Slendera.

-Bracie....potrzebuje twojej pomocy albo rady....-

-...ty prosisz mnie o radę ?- zdziwił się i to mocno Slender

-Tak. Co mam zrobić żeby kobieta mnie kochała?-

-...Przecież to dla ciebie nie problem żeby cię kobieta kochała-

-Jest taka jedna...-

-Niech zgadnę. Aya -

-Tak. Cały czas mnie odrzuca i ignoruje. Nigdy jeszcze nie starałem się tak o kobietę żeby tylko się z nią przespać!-

Po chwili ktoś zapukał.

-Peosze.O witajcie bracia-

-Cześć Slender i Off-

Slender przyniósł jedno krzesło bo brakowało dla Trendera.

-O czym gadacie?- spytał się Trender

-Offender się pyta co ma zrobić żeby kobieta go kochała-

-Nie wierze- odwrócił się Slendor w moją stronę i zaczął się śmiać

-Cicho bądź!-warknołem- Jest taka jedna...-

-Aya- dokończył Trender

-Ignoruje mnie i odmawia przespania się że mną.....jeszcze nigdy nie starałem się o kobietę....odkąd ona tu mieszka nikogo nie zgwałciłem!-

-Tego się nie spodziewałem...-

-To zmiana na lepsze Off- powiedział Slender przy czym podając nam kieliszki. Po chwili nalewając tam wino- gdy ona tu jest już nie zachowujesz się gwałciciel-

-Co mam zrobić aby mnie kochała?-

-Offender- sapnoł Trender- dla kobiet tżeba wyć miłym i na pewno nie brać je odrazu do łóżka-

-Wystarczy mi ona na jedną noc-

-Off Aya nie jest typem kobiety co pójdzie z tobą z chęcią do łóżka- powiedział splendor popijając wino- ona raczej idzie na stałe związki-

-Off lepiej sobie zadaj pytanie. Czy jak już z nią się przepisz nie będziesz chciał to zrobić drugi raz?-spytał się Slender

Nad tym to się nie zastanawiałem...Slender ma rację ona nie wystarczy mi na jedną noc Co się że mną dzieje?!

-Będę chciał....co mam zrobić żeby mnie kochała?-

-Naj pierw ona musi cię polubić- poprawił slender

-No właśnie. Musisz przestać proponować na każdym spotkaniu o przestaniu się-

-Musisz starać się tylko o nią i musisz zacząć nosić spodnie...-powiedział Trender wskazując palcem w tam to miejsce

-A ty Slender coś doradzisz?-

-Hmm...musisz komplementować jej wygląd. Nie zmuszać do...sam wiesz czego. Gdy jest ona pijana i prosi cię o...wiesz co musisz odmawiać...-

-Czemu?!Przecież chciała-

-Bo jest pijana. Mogła by tego żałować-

-Eh...masakra...dam radę-

-Nie kłuć się z nią. Nie bij....nie macaj jeśli tego nie chce- powiedział Splendor

-Bądź dla niej miły,opiekuńczy i szczery. Żeby ci ufała-

-Okej. Coś jeszcze?- spytałem się i rozejrzałem się dokoła

-Chyba nie-

-Dobra- sięgnąłem po wino i napiłem się łyka - dobre -

Zaczęliśmy rozmawiać o losowych tematach i pić przy tym wino.

-Kto najczęściej przebywa z Kają?- spytałem się

-Może....Slender?-

Spojrzeliśmy się na Slendera.

-Co?-

-Jaka ona jest?-spytałem się odstawiając przy tym pusty kieliszek.

-Jest....miła, lubi czytać książki...jest...dobra w zabijaniu hmm jest...piękna- przestał mówić

Rozejrzałem się po braciach a oni na to nic nie odpowiedzieli.

-Slender....hamlooo....Slender!-

-Co?!-

-Co ci?Przestałeś mówić gdy powiedziałeś......ouuuu...-

-Co?! Czemu każdy się szczerzy?!-

-Slender czy Kaja jest piękna?-

-Co?! No....-

-Slender czy ty się zakochałeś?- spytał się Trender

-Ja...-

-Nie kłam! Twoje rumieńce to potwierdzają!....Slender się zakochał hahaha...-

-Cicho bądź! Jesteśmy tylko przyjaciółmi-

-O nie. Nie nie nie. Czy...ty jesteś dla niej przyjacielem a ty ją

Połączeni krwią [Slenderman x OC]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz