{6}

1.1K 61 155
                                    

Stresowałem się pierwszym dniem szkoły, który przyszedł nie wiarygodnie szybko. Stresowałem się że Minho mnie rozpozna, że nie będę mieć przyjaciół albo że będę wyśmiewany i nielubiany.

Martwiłem się że kiedy tam przyjdę wszyscy będą wiedzieć kim jestem przez to kim są moi rodzice i będą myśleć że próbuję zwrócić na siebie uwagę.

- Jisungie, wstawaj. - Usłyszałem głos matki nad sobą. Otworzyłem oczy i popatrzyłem na nią chcą wybłagać jeszcze jeden dzień wolnego. - Już, wstawaj, musisz w końcu tam pójść. Sam chciałeś więc nie narzekaj.

Westchnąłem. Wstałem do siadu i popatrzyłem na nią jeszcze raz. - Gdzie położyłaś mundurek, która jest godzina i kiedy będzie Hyunjin? - Otarłem piąstkami oczy.

- Jest 6.30, mundurek masz na drzwiczkach szafy - Wskazała w tamtym kierunku. - A Hyunjin powinien tu być za około godzinę.

- Okej, dzięki. - Powiedziałem wstając tym samym dając jej do zrozumienia żeby wyszła.

Wziąłem ze sobą mundurek i poszedłem do łazienki żeby się ubrać i ogarnąć.

Wziąłem zimny prysznic i wyszedłem spod niego. Prawie się wywaliłem ale nic sobie z tego nie robiłem. Popatrzyłem w lustro kiedy założyłem już na siebie mundurek. Nie wyglądałem aż tak źle. Trzeba by tylko... Może zmienić fryzurę? Lepiej się przygotować. A może chłopak jednak mnie nie rozpozna?

Ale najpierw trzeba wymyć zęby.

Po wymyciu ich wziąłem do ręki prostownicę i zacząłem układać włosy tak żebym wyglądał chociaż trochę inaczej. Dalej wyglądałem jak wcześniej, oprócz włosów. Co innego miałem zrobić? Nie było nic takiego. Popatrzyłem w telefon i zauważyłem powiadomienie z instagrama. Automatycznie uśmiechnąłem się kiedy zobaczyłem ich treść i nadawcę.

Masz dwie nieodebrane wiadomości (2)

meanhoe:
miłego pierwszego dnia w szkole
może się spotkamy?

Patrzyłem na te dwie wiadomości i nie myśląc polubiłem je. Dopiero chwilę później się opamiętałem i spanikowany szybko odserduszkowałem wiadomości. Miałem nadzieję że powiadomienie o tym do niego nie przyjdzie. Szczęście chyba jednak mi nie dopisywało bo zaraz dostałem kolejne wiadomości.

meanhoe:
czrmu usunąłeś polubienie?

h@nj¡sun9:
myślałem że jesteś kimś innym, sorka

meanhoe:
...
nie musiałeś ich usuwać.

Przeczytałem to. Zaraz zobaczyłem że usunął ostatnią wiadomość. Zarumieniłem się i nie wiedząc co odpisać z powrotem polubiłem te dwie wiadomości.

h@nj¡sun9:
przeczytałem to lol

meanhoe:
nikt nie pytal

h@nj¡sun9:
cie o zdanie

meanhoe:
oj sklej pieroga

h@nj¡sun9:
ktoś się rumieniiiii

Napisałem tak chociaż wiedziałem że sam teraz nie wyglądałem lepiej.

meanhoe:
spierdalaj
nawet nie wiem jak wyglądasz lol

h@nj¡sun9:
nie licz na moje zdjęcia pedofilu jebany

✔︎ Why me? | minsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz