Serio ja już nie wiem co pisać xD
Moje życie zaczyna być nudne i nie mam pomysłu na ciekawe opowieści z zyćka wzięte.
No i się nudzę.
To może opowiem sen, który dziś miałem.
Ogółem śniła mi się moja kuzyna, która dalej ma na mnie "focha" co z jej strony to jest żałosne, bo ja nic jej nie zrobiłem xDAle bez kitu ani jej nie obraziłem, ani nie powiedziałem nic źle na temat jej bądź jej rodziny, ani nic jej nie ukradłem (no chyba, że chodzi o internet, który i tak mi po jakiś 2 tygodniach wyłączyła), ani nie wiem co jeszcze mogłem jej zrobić.
No ale w snach musi mnie nawiedzić.
Śniło mi się, że sobie trafiłem w jakieś miejsce nad wodą i idąc sobie i szukając coś w telefonie ona (moja kuzyna) z jakąś swoją "koleżanką" (nie mam pojęcia kto to był bo jak zwykle w snach twarze są mniej istotne niż wydarzenia dziejące się w tych snach xD)
No i one zaczęły jeździć na jakiś hulajnogach i mu zagradzać drogę przejścia, tak krążyły wokoło mnie.
Ja takie patrzę się na nie i się pytam mojej kuzyny o co jej chodzi, bo przecież ma na mnie focha.
To mi odpowiedziała, że to ja mam na nią focha jak ja focha na nią nie mieć xD
Potem to działo się coś mega chorego i dziwnego xDAle to jest tak powalone, że mój mózg tylko powalony moment zarejestrował.
Ale to bardziej Opowieść dla mojej psiapsi, bo to był sen z nią.To tyle
Życzę miłego dnia/wieczora/nocy
Elo!
🦀✨
CZYTASZ
Pierdolnik Mika - czyli wszystko czego (nie) chcecie o mnie wiedzieć
RandomSema to ni książka, to moje pierdoły ツ