Piccante {Nicola zalewski}

10."może ja? może ty? "

Wszystko się zepsuło moje mieszkanie stracone baba która miała mi je sprzedać trafiła do więzienia.

Właśnie Nicola i Ala mnie przytulają i pocieszają.

Nagle do Nico ktoś zadzwonił więc chłopak poszedł odebrać.

- mała jak nie te mieszkanie to inne. - powiedziała Ala.

Nagle Nico wpadł do salonu i zrobił okrzyk godowy.

- słuchajcie! Jadę na mundial! Matty też! - krzyknął. Natychmiast wstałam i nie niego rzuciłam.

Ala natychmiast pojechała do swojego chłopaka.

- jestem z ciebie dumna - powiedziałam.

Pierwszy raz widzę jak chłopak płacze.

Aż mi poleciała łezka.

~

Wizyta u ani odwołana bo każdy chce spędzić czas ze swoim chłopakiem lub mężem.

Cóż my też dobrze spędzamy czas, Nico własnie poszedł odebrać jedzenie od dostawcy i będziemy malować kolorowanki które obiecałam pokolorować dla laury, Laura Lewandowska to moja ulubienica Klara też jest super ale z laurą mam najlepsze relacje, dała nam do pokolorowania kwiatki i Nicoli też kazała pokolorować i jutro jej oddamy.

Niedźwiedź przyniósł jedzenie i picie i zabraliśmy się za rysowanie.

Nicola ma talent, naprawdę pięknie rysuje.

Mam uzdolnionego chłopa.

Wczoraj nawet zrobił mi warkoczyki, oczywiście musiał obejrzeć trzy tutoriale jak zapleść warkocze ale wyszedł mu, miałam z niego ubaw i go nagrałam jak wyzywa moje włosy i swoje zdolności ale okk.

~

Właśnie siedzę z anną lewandowską i Alicją w salonie bo chłopaki pojechali do mattiego grać w fifę.

- ciocia! Zobacz co tam pisze, bo ja nie umiem jeszcze czytać - powiedziała smutno Laura.

Spojrzałam na tył kartki i łzy zaczęły mi napływać do oczu.

- "Natalia to najcudowniejsza kobieta na świecie kocham ją całym sercem"

Przeczytałam na głos i Ania wraz z alicją spojrzały na siebie.

- wujo cię kocha - powiedziała Laura i mnie przytuliła. - ciocia nie płacz przecież wujek cię kocha - dodała.

- kochanie Natalka nie płacze dlatego że jej smutno, wujo wywołał u niej łzy szczęścia. - powiedziała Ania i spojrzała na kartkę.

Dziewczynka wycieła mi te słowa i kazała zatrzymać na co się zgodziłam.

Jako iż mam przeźroczyste etui to włożyłam karteczkę a w domu ja powieszę albo i oprawie w ramkę.

Gdy wypiłyśmy kawę i porozmawialiśmy postanowiłam się zbierać.

Wyszłam z domu ani i zaczełam kierować się w stronę domu.

Gdy byłam już w domu przebrałam się w luźne dresy.

Puściłam na telewizorze muzykę i zaczełam sprzątać cały dom.

Zajeło mi to około godziny, połozyłam się na kanapie i nagle zaczeła lecieć piosenka szpaka "hanita"

To ciebie chcę łapać za rękę nad morzem Żaden tam ze mnie romantyk Byłaś tu wtedy, jak nie miałem nic Dzisiaj wycieczki nam patrzysz

Jaki ci wtedy płonął dom Duży ból ci zabrał ją (mama, mama) Jak patrzyli na nas z góry Za to nie pokocham ludzi Z tobą za rękę przez piekło na boso Przecież tak było, nie jestem idiotą Jak mnie na chwilę opuszczasz, to po co? Siedźmy tu dniami i siedźmy tu nocą

(ej) (Raz, dwa, trzy!)

Jeśli mogę być kimś więcej, niż tylko sobą Jeśli mogę żyć - to tylko z tobą I chcę być tu na zawsze I chcę być tu na zawsze Chcę być... (ej) Chcę być...

Nie miałem celów tu w życiu za wiele Ciągle mnie gonił ten jebany szelest Oni mówili, że nikim nie będę Dopiero, jak nikim nie byłem Zostawiam w tyle tych pseudo przyjaciół Bo mnie zostawią, jak zniknę z plakatów

(Raz, dwa, trzy!)

Jeśli mogę być kimś więcej, niż tylko sobą Jeśli mogę żyć - to tylko z tobą I chcę być tu na zawsze I chcę być tu na zawsze Chcę być... (ej) Chcę być

Ta piosenka wywołuje u mnie łzy gdy się zakończyła wyłączyłam telewizor i zadzwoniłam do Nico.

- Hej - powiedziałam.

- płakałaś? - zapytał.

- nie tylko słuchałam szpaka - powiedziałam Nico wiedział że ta piosenka wywołuje u mnie łzy.

- o której będziesz wychodził. - zapytałam.

- a zaraz a co panienka by chciała - zaśmiałam się.

- a coś ci pokazać - powiedziałam.

- zaraz będę - rozłączył się.

Tak to właśnie z nim jest...ale za to go kocham.

Mam nadzieję że zawsze będziesz tuż obok mnie

_______________________________
636 słów

Hajj
Może jeszcze dziś coś będzie ale wątpie

★<3★