Rozdział III

5 1 0
                                    



Była sobota wilczyca  bardzo się cieszyła nareszcie odbędzie się festiwal na który tak bardzo czekała ubrała fiołkowe kimono upięła włosy w kok  wpieła spinkę w kształcie księżyca , gdy była gotowa wyszła z domu po drodze spotkała Chi była ubrana w pomarańczowe kimono:
- Wow naprawdę pięknie wyglądasz Chi - Senpai  powiedziała zarumieniona Naiomi .
- Ty też Naiomi - san i nie zgadniesz kto jest ze mną uśmiechnęła się elfka .
- Kto ? Zapytała wilczyca z bladła ujrzała jak Ren obejmował jej Chi poczuła przypływ wściekłości posłała sztuczny uśmiech i ruszyła sama czasami patrzyła za siebie widziała jak trzymając się za ręce szepczą sobie coś do ucha , chciało jej się żygać i płakać jednocześnie nagle poczuła jak ktoś ja przytula  była to młodsza siostra Rena Ally Naiom uśmiechnęła się złapała małą elfkę za rękę widząc jej uśmiechnęła cały gniew zniknął .
Gdy dotarli na festiwal byli zachwyceni ozdoby fioletowe lampiony drzewa kwitnącej wiśni ozdobione pięknymi girlandami na środku pomnik pary budki  z różnymi  atrakcjami takiem jak mini wersja pomnika  pluszaki japońskie słodycze  Ally pociągnęła wilczyce do butki z słodyczami  poprosiła Naiomi by kupiła jej mochi zrobiła przy tym takie słodkie oczy że nie można było jej odmówić . Naiomi była tak zajęta młodsza siostrą Rena że nie zauważyła  jak ten prowadzi Chi pod pomnik gdy postrzegał jak się całują a między nim zaczynają wirować płatki kwitnącej wiśni serce pękło jej na kawałki łzy zaczęły spływać po policzkach  ruszyła w stronę wyjścia ci  co ją ujrzeli mówili że  ma pustke w oczach dawne światło z nich zniknęło . Dotarła do domu poszła do swojego pokoju padła na łóżko i zaczęła płakać. Płakała tak mocno aż usnęła .

Gacha adventuresOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz