Obudziła się była sama Chi nigdzie nie było wstała z mokrej ziemni była zziębnięta ruszyła w stronę powrotną, gdy dotarła z namiotu Rena wyszła elfka była w jego bluzie Naiomi postanowiła się zapytać, czy coś pamięta z wczoraj, jednak elfka nic nie pamiętała, zapytała czy zrobiła coś złego w stosunku do przyjaciółki wilczyca posmutniała, chciała jak naszybciej wracać niestety obiecała Renowi, że spędzą przyjacielski weekend musiała, więc patrzeć z bólem na szczęście Chi i Rena. Ostatniego wieczoru Naiomi stała nad jeziorem z dala od swoich przyjaciół nagle usłyszał znajomy głos był to Jasper uklęknął przed nią z pierścionkiem w ręku i zapytał wyjdziesz za mnie? Nie wiedziała, co nią kieruje, ale zgodziła przytuliła się do niego i zaczęła płakać nie wiedzieli, że obserwuje ich Chi.
CZYTASZ
Gacha adventures
RandomGacha adventures opowiadanie o przygodach moich oc i mojej przyjaciółki oraz naszego przyjaciela który będzie robił ilustracje do tej książki za co jestem bardzo wdzięczna .