RozdziałVI

2 0 0
                                    







Obudziła się była sama Jasper był już zapewne w pracy, mimo że była sobota Naiom postanowiła zadzwonić do Chi, by pomogła jej wybrać sukienkę na ślub wstała z łóżka i zeszła na dół przywitała ją młoda pokojówka Yui była to dziewczyna o różowych króliczych włosach powiedziała, że śniadanie czeka na nią na tarasie były to naleśnik z sosem klonowym. Po śniadaniu zadzwoniła do przyjaciółki postanowił spotykać się od razu, gdy ją ujrzała w pięknej różowej sukience sweterku, mimo że minęło tyle lat wciąż ją kochała przed oczami stanęły wspomnienia z tamtego pamiętnego wieczoru : smak wina śmiech Chi, zapach jej perfum łzy spłynęły po policzku Naiomi.
Przypomniała sobie jak by to było wczoraj, gdy po zakończeniu roku szkolnego Ren zaproponował by wyjechali na biwak.

Gacha adventuresOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz