Historia o dwóch chłopcach, zabójczą w sobie zakochanych lecz nie pewnych co do uczuć drugiej osoby~
Początek roku szkolnego, Felix-młody 18 letni piegowaty chłopak który szuka współlokatora do mieszkania.
Hyunjin- przystojny i wysoki kolega z klas...
Zadzwonił budzik a ja natychmiast zerwałem się z łóżka. Spojrzałem na zegarek. Była 4:00. Czemu tak wcześnie wstaje? Muszę sprzątnąć mieszkanie, bo dzisiaj zamieszka ze mną mój współlokator, jedyne co o nim wiem to to że ma tyle lat co ja i jest chłopakiem. Ale to nic, dowiem się gdy się zobaczymy. Ogólnie to dwa poprzednie dni strasznie się dłużyły, w szkole siedziałem sam w ławce, bo Jinnie wyjechał do rodziców. Co prawda byłem wczoraj z SoJooną w kinie, ale i tak strasznie tęskniłem za moim wróbelkiem.
Szybko się umyłem i ubrałem w jakieś ładne ubrania, tak aby zrobić wrażenie na Hyunjinie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zrobiłem makijaż i wziąłem się za sprzątanie przy okazji słuchając piosenek zespołu BTS i Blackpink. Szczerze, zawsze chciałem być k-idolem i miałem nadzieję,że to marzenie się spełni. Po ukończeniu liceum chciałem iść na casting do JYP Entertainment. Kochałem tańczyć i śpiewać, potrafiłem zmienić głos na bardzo wysoki lub bardzo niski, co pozwalało mi dobrze śpiewać. Moją obawą było to, że nie będą chcieli mnie z powodu tego że urodziłem się w Sydney.
O godzinie 8:00 wszystko było gotowe, całe mieszkanie było porządnie sprzątnięte, więc nie musiałem się martwić o to, że osoba powie że jest brudno. Założyłem płaszcz, buty oraz plecak. Przejrzałem się w lustrze i gdy stwierdziłem że nie wyglądam najgorzej wyszłem z mieszkania.
Gdy stałem już pod szkołą, zacząłem się rozglądać za Hyunjinem, jednak nigdzie go nie było. Wszedłem do szkoły, przywitałem się z Panią Minsu ( woźną) i poszedłem do szatni. Rozebrałem się i postanowiłem napisać do Hyunjina czy dzisiaj będzie.
KAKAOTALK
- Hej Hyunjin, będziesz dzisiaj w szkole?
Crush Jinnie <3
- A co? Stęskniłeś się ;)
- Nie, to nie tak, znaczy nie to że się nie stęskniłem tylko po prostu się pytam.
Crush Jinnie <3
- Spójrz przed siebie :)
Podniosłem głowę znad ekranu komórki i ujrzałem Hyunjina.
- Hej- pomachał do mnie z uśmiechem na ustach starszy. Natychmiast się podniosłem i rzuciłem się na niego obejmując go.- Aż tak za mną tęskniłeś?- spytał chichotając. Zakłopotany i zdziwiony swoim zachowaniem odsunąłem się i spuściłem głowę.
- Przepraszam...
-Nie masz za co. To było nawet miłe z twojej strony.- podniosłem głowę i dokładnie przyjrzałem się wyższemu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.