Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, literówki czy korektę. Nie zwracajcie uwagi ;)
- Trochę za bardzo przesadzasz, [T.I]. Nie uważasz ?.
- W jakim sensie "przesadzam" ?.- zapytałaś.
Krążyliście wokół ciebie jak dwa Thanatory, które walczyły o ofiarę. Z perspektywy Na'vi musi to pewnie wyglądać śmiesznie.
- W końcu całe życie byłaś pod opieką ZPZ. Nie szkoda ci tego, co dla Cienie zrobiliśmy?.
- Słucham?.- byłaś w szoku, słysząc te zdanie.- Za co mam być wdzięczna? Za zniszczenie mnie ? Gdyby nie...
- Gdyby nie twoja ciekawość i ten przeklęty szczeniak nadal byś była bezpieczna. No ale czego się dziwić. Jaka matka, taki syn.
- Czego chcesz od Neytiri?.- warknęłaś.
- Od tej wariatki ? Absolutnie niczego. Chciałem, aby cierpiała. Wspomnienia pozwoliły mi zaplanować zemstę i wszystko by się udało, gdyby...
- Gdybym nigdy nie poznała Neteyama.- uśmiechnęłaś się.
- Próbowałem go zabić, ale jak widać z każdą chwilą twoja krew jest coraz silniejsza.- zaczął powoli do ciebie podchodzić.- Jesteś jedną z nas, nie popełnij błędu, jaki zrobił Jake.
- Nie zgodzę się, nie jestem jedną z was.- cofnęłaś się.- Chodź muszę przyznać, coś nas łączy.
- Co takiego ?.
- Niekątrolowana ochota na zabijanie ludzi, których się nienawidzi.
Wtedy zaatakowałaś. Najpierw zrobiłaś ślisk, aby potem wspiąć się na jego barki i zacząć go dusić. Szybko jednak okazało się to niewypałem, ponieważ zwinnie cię zrzucił na ziemię. Odbiłaś się chyba trzy razy od podłoża kończąc przy korzeniach Eywy. Spojrzałaś na nią.
Świeciła, jakby coraz mniej.- Pamiętam to jak dziś, kiedy miałaś nie spełna siedem lat i uczyłem cię razem z innymi sztuk walk.
- Już wtedy nie miałeś dla mnie litości.- zaśmiałaś się.- Chyba naprawdę nie masz pojęcia nic o wychowaniu.
- Są rzeczy ważne i ważniejsze.
CZYTASZ
My heart lies in Pandora | Avatar 2: Istota wody
Fanfiction[T.I] jest niezywkłym dzieckiem. Dlaczego ? W jej żyłach płynie krew, która uzdrawia wszystko i wszystkich. To nie jest jedyna rzecz w niej niezwykła. Może oddychać na Pandorze. Dlatego naukowcy SecOps przetrzymują ją robiąc na niej badania i eksp...