#4 Kiedy się upijasz/kiedy on się upija

194 8 3
                                    

Anne:

-korzystając z okazji wolnego weekendu zaraz po pracy/studiach postanowiłaś zahaczyć o jakiś sklep

-kupiłaś dwie butelki wina z nadzieją że wypijesz je razem ze swoją ukochaną gdy ta wróci

-dostałaś jednak wiadomość że musi zostać po godzinach

-zaczęłaś pić sama nie zauważyłaś nawet kiedy opróżniłaś jedną z butelek kiedy to już druga szła w ruch

-po trzech godzinach leżałaś ledwo żywa na kanapie z dwiema pustymi butelkami (uznajmy że tyle starczyło by sie nawalić)

-całkowicie straciłaś poczucie czasu zapominając czemu jeszcze nie leżysz w łóżku 

-w tedy usłyszałaś z przedpokoju dźwięk kluczy "(T.I) nie śpisz jeszcze?"

-podniosłaś się do pozycji siedzącej lekko chwiejąc się

"Jak mogłaś mnie tak wystawiiiiiiiić?!.." wymamrotałaś kiedy zobaczyłaś jej twarz z bliska

"(T.I)..." zaczęła widząc puste butelki "naprawdę wypiłaś to wszystko w tak krótkim czasie?"

"Musiałam jakoś zapić smutkfi"

-bez dalszego namysłu pomogła ci wstać z kanapy prowadząc w kierunku sypialni 

-nie miałaś siły już protestować więc dałaś się zanieść bez oporu

-posadziła cię na waszym łóżku podała ci lżejsze ubrania do spania

-gdy sama miała iść szykować się do łóżka chwyciłaś ją za rękę "Pomóż mi" wyszeptałaś prowadząc trzymaną rękę na swój biust na co Anne szybko wyrwała się z objęcia 

"(T.I)..nie ma mowy"

"Ale-"

"Jesteś pijana do spania"

"Nie aż tak!"

"To powiedz Grzegorz Brzęczyszczykiewicz"

"..........Dobra to ja już się sama przebiorę"


Hinata :

-wyjechaliście na wakacje nad morze

-po jakimś czasie ubłagałaś go by przejść się do baru znajdującego się na plaży

-z początku był przeciwny by sięgać po alkohol jednak z czasem można było już zobaczyć szóstą pełną z kolei szklankę 

-starałaś się nie doprowadzić do tego samego stanu co twój chłopak bo któreś musiało wiedzieć jak trafić do hotelu (chyba że odpowiada ci spanie na plaży jak to było w pewnej piosence o Kołobrzegu) 

-Hinata radził sobie z chodzeniem bez twojej pomocy mimo że momentami musiałaś ciągnąć go za bluzę inaczej wpadłby pod koła albo zaliczyłby spotkanie ze znakiem stopu

-będąc już w waszym apartamencie Hinata zaczął cos bełkotać pod nosem 

"(T.I) wiesz że bardzooo ale to bardzooo ciem kocham?..(T.II) wiesz że mógłbym zabić dla ciebie?"

"Tak wiem i to aż za dobrze"

"Alee naprafde powiedz tylko kogo"

"Jeśli mnie kochasz to idź spać bo od samego siedzenia obok ciebie można się upić"

":<<<<<<<<<<<<<"

-myślisz że w nocy będzie chociaż spokój? Taki chu brunet nie da ci oddychać bo albo A. będzie leżał na tobie jak kot B. będzie cię ściskał jak jedną z zabawek antystresowych 

-mam nadzieję że nie wstajesz w nocy do łazienki bo tu może być problem 

-jeśli jednak ci się uda wyjść z jego objęć nie dostań zawału 

- może i jest pijany ale stara świadomość gdzieś tam jeszcze dzwoni

-więc pewnie wychodząc z łazienki będzie czekał przy drzwiach w ciemnościach jak pies czekający na właściciela 

-różnica między pijanym a trzeźwym Hinatą jest to że na trzeźwo zrobiłby ci aferę życia za wstanie z łóżka bez jego wiedzy a pijany bez słów podnosi cię na ręce i zanosi na wasze miejsca zasypiając jeszcze bardziej wtulony w ciebie...o ile tak się da

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli są błędy w korekcie to głównym winnym jest cudny wattpad który tak z dupy usunął mi ten rozdział i musiałam pisać wszystko od nowa :)

Yandere Boy X reader X Yandere  GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz