I will protect you

3.1K 127 78
                                    

Pov. Hinaty
Razem z (T.I) poszliśmy do kawiarni, oh (T.I) twój ,każdy uśmiech sprawia mój dzień lepszym jednak..kierujesz ten uśmiech też do innych. Jesteś jak słońce, które daje mi życie niestety..istnieje jeden kwiat dla ciebie dla mnie chwast który pragnie zatrzymać twój promień dla siebie.
A chyba wiesz co dzieje się z chwastami (T.I)? One.. muszą.. zniknąć..

Pov. Normalne
Siedzieliście razem przy stoliku zamówiłaś (tam twoje ulub ciasto i napój do wyboru do koloru). Czułaś się niezręcznie gdy Hinata cały czas gapił się na ciebie nie raz próbował złączyć wasze dłonie lecz w ostatnim momencie zabierałaś rękę i tak pół dnia.
Było już po 20 Hinata odprowadził cię pod dom oczywiście byś dotarła bezpiecznie, pod drzwiami był bliski pocałowania cię jednak odwróciłaś głowę tak że skończyło się na pocałunku w policzek.

Pov. Anne
Że co?! Czy on chciał pocałować (T.I)?!Już to zrobił!Zabiję dupka! Zapłaci krwią! HAHAHA.

Chwyciłam mocniej kij bejsbolowy ,który ukradłam ojczuljowi.
Chwila nie mogę.. jeszcze nie teraz.. Widać że (T.I) tego nie chciała czyli mam jeszcze szanse i czas.
Obserwowałam dom (T.I) jeszcze godzinę tak dla pewności potem poszłam pod dom tej kurwy od chemii. Moja biedna (T.I) płakała przez nią tyle razy.. pani bardzo lubi dręczyć uczniów tak? To co powie pani na małą zabawę? Hihihi

Weszłam na drzewo a z niego szybko przez okno do sypialni tej Bitch - sensei.
-Hmm ciężko mi wierzyć że urządziła się tak za nauczycielką pensję, może faktycznie dorabia jako dziwka? -pomyślałam rozglądają się po pokoju.
Czekałam aż wyjdzie z łazienki po kilku minutach raczyła się zjawić.
Ukryłam się za drzwiami gdy ta je otworzyła uderzyła mnie z wielką siłą, byłam już bliska krzyku cenzuralnego słowa byłby malusieńki problem.
Ta idiotka nie zapaliła światła haha cóż lepiej dla mnie! Szybko i cicho zakradłam się od tyłu popychając nauczycielkę tak że upadła na ziemię.
Gdy odwróciła się jej wyraz twarzy był taki piękny! Ten strach w jej oczach gdy zauważyła kij bejsbolowy w moich dłoniach.
-Słodkich snów.. Sensei~ - szepnęłam zanim podniosłam kij nad swoją głową.
Była to tylko chwila..szybki ,mocny ruch przez ,który ta suka zdechła na miejscu. Krew spływała po jej twarzy robiąc też kałuże na białym dywanie. Bardzo, bardzo dawno nie widziałam tego pięknego szkarłatu. No cóż fajnie było ale wypada mi wyprać mundurek i przemyć kijek.
Poszłam do łazienki załatwić sprawę tylko z kijem ubrania załatwię u siebie.
Pozwoliłam sobie pożyczyć jedną kurtkę Bitch-sensei tak by nie mieć przypału i normalnie dojść do domu.
Poszłam na tył domu do piecyka by spalić kurtkę i weszłam  wejściem od ogrodu. Postawiłam kijek bejsbolowy na korytarzu tam gdzie leżał wcześniej.
Ojczulek spał na kanapie przed telewizorem, dobrze nie zauważy mnie.
-Time skip-
Wyszłam z pod prysznica ubranie musiało jeszcze wyschnąć, otwierając drzwi od łazienki uderzyłam coś albo kogoś...

-Ała.. Eh to ty.. Kiedy wróciłaś?  Wiesz która godzina?! -zaczął krzyczeć
-Znam się na zegarku.. -powiedziałam pod nosem
-A powiedz mi tylko że..
-Nie ćpałam, nie paliłam i nie piłam!  Zadowolony?!
Nie czekając na jego odpowiedź skierowałam się do pokoju.
Kazał mi przestać palić, sama miałam zerwać z tym ale nie dam rady.. Wyciągnęłam paczkę fajek i odpaliłam jednego papierosa.
Paliłam w pokoju no co? Później otworzę okno.. Patrzyłam w sufit myśląc o (T.I).. Już od jakiegoś czasu myślę że jest kimś więcej niż przyjaciółką.. Ona jest tą osobą jak to moja matka mówiła?  Tą z którą pragnę spędzić resztę życia.. To chyba jest definicja miłości tak? Ale dziewczyna z dziewczyną chyba to nie tak powinno być prawda? Ale nic nie poradzę.. (T.I) -chan... Sprawiłaś, że na nowo zaczęłam czuć cokolwiek.. Tylko ten cały Hinata-kun a gdyby tak spróbować się z nim zaprzyjaźnić?  Haha o czym ja myślę?  Zaprzyjaźnić się.. z rywalem?  Hahahaha oh no nieźle ,najlepiej byłoby napisać mu notkę ,że niby to (T.I) -chan chciała się z nim spotykać na szkolnym dachu by powiedzieć coś ważnego a ten idiota przyjdzie i w tedy nauczę go latać haha. Czyli.. już wiem co będzie moim zadaniem na jutro...


Znów przepraszam za błędy itp. Wiem naszego Hinaty było mało ale w next rozdziale będzie go więcej xddd

Yandere Boy X reader X Yandere  GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz