W restauracji leciała ta piosenka
J- Kogo chcę mi przedstawić już widze to przecież Majka to moja kuzynka
B- Julka słuchaj już nic do ciebie nie czuje a zakochałem sie w Majce.
J- bartek zakochałeś sie w mojej kuzynce i chcesz mi powiedzieć że przez 1,5 roku mnie okłamywałeś.
B- julka wybacz mi proszę . Wiem że cię zraniłem i złamałem ci serce to kwiatek dla ciebie.
Narracja 3 osobawa.
Julka wyszła z restauracji usiadła na ławce przed restauracją i zaczeła płakać. Czemu akurat to ona została zraniona..
Wyszedł brunet z bukietem w ręku i usiadł kołoniej ta blondynka płacze . nie płacz mała hej jestem Gabryś.
j- hej co tu robisz.
G- dziewczyna zemną zerwała .
j- zemną mój chłopak zakochał sie w mojej kuzynce.
G- masz ten bukiet i tak nie mam co znim zrobić.
J- dzięki za bukiet widać że jesteśmy w takiej smej sytuacj.
G- dokładnie tak , jak masz na imię.
J- julka ty jesteś gabryś ratownik medyczny dobrze zgadłam
G- Tak a ty kiedy zaczynasz pracę w leśnej góże.
j- jutro ta ratowniczka medyczna to my się jeszcze spotkamy.
G- dokładnie tak i pójde doszefa po prość żebyś zemną jeździła we dwójkę ok
J- ok i tak apropo w pracy mów domnie britney ok.
G- ok a ty na mnie nowy ok . bronia.
J- nowak nie denerwuj mnie prosze.
G - o zgadłaś moje nazwisko ok britniey.
J- ok nowy do zoba jutro.
G- ok pa i masz numer tele zostawiam +48 ..........
