julka załamana

90 5 0
                                        

Julka źle sie czuje.

Julka- Gabryś źle się czuje i Brzuch mnie boli zrobisz mi cherbaty.

Gabryś- jasne Julcia.

Gabryś Całuje Julkę w usta bardzo namiętnie a julka go odpycha i mówi.

Julka- Gabryś wiem że mnie kochasz daj mi troche czasu do jutra ,i znowu moja depresja daje znak że jest Gabryś przepraszam😭😭😭😭😞😞😞❤💓💖💗.

Gabryś- okej moja smutaskowa Juleczko 💍📿🛍👢🧚‍♀️🤩🥰😍😃.

Julka- pojedziemy jutro do galeri jasne.

Julka patrzy na pierścionki od Gabrysia i sie uśmiecha .

Gabryś- jasne pojedziemy do galeri pochdzimy po sklepach.

Julka- super kocham chodzić na shopping z tobą Gabryś a pierścionki które codziennie nosze przypominają mi o ty że mam mojego Misia i Watiata.

Gabryś- stawia cherbate na stoliku nocnym i idzie do julki.

Julka- chcesz a jednak lubię jak mnie nosisz Gabryś bo mogę sie w ciebie w tulić.

Julka całuje Gabrysia w usta bordzo namiętnie.

Gabryś- a to za co julcia.

Julka- a to za tamten pocałunek Loczek dzięki że mnie pocieszasz.

Gabryś- chodź do sypialni wypijesz herbate a potem julcia takie putanko ty siedzisz tylko w domu bez makijażu.

Julka- tak tylko w domu bez a co .

Gabryś- a do pracy sie musisz po malować bo nie pójdziesz bezmakijarzu .

Julka- dokładnie wiem o co ci chodzi .

Gabryś- Julcia dla mnie nie musisz się malować bo jesteś piękna pamiętaj moja jesteś nikomu cie nie oddam.

Julka- Gabryś ja też nikomu cie nie oddam nie ma mowy.

Julka w tula sie w gabrysia.

Gabryś- mam cie objąć Julcia tak .

Julka- dokładnie teraz cie nie puszcze ,pamiętasz moje zemsty za to że mnie denerwowałeś.

Gabryś- tak Broniula kochanie.

Julka- co to za zdrobnienie Gabryś .

Gabryś- po prostu takie słodkie jak ty słodka julcia.

Julka- Gabryś wiesz że jesteś jedyną osobą która spowodowała to że zostawiłam przeszłość w tyle.

Gabryś- wiem to Juluś.

Julka- Gabryś wiesz że przy tobie zapominam o tym że nie chcę nic mówić poleżeć z tobą wole.

Gabryś- Julcia proszę cie zrób test ciążowy Julcia prosze .

Julka- Gabryś nie męcz mnie tym dzisiaj prosze chcę dopić cherbate i iść spać jutro po pracy zrobie ok.

Gabryś- okej skoro jesteś zmęczona to okej.

Julka prubuje usnąć a tu widzi że Gabryś poszedł gdzieś w staje z łużka i idzie do kuchni i widzi zośke na kanapie a kołoniej gabrysia i zośka go całuje.

Julka- zośka co ty tu robisz .

Zośka- a co nie morzna przyjść do was.

Julka- zośka nie całuj Gabrysia on jest mój .

Julka siada koło Gabrysia i go całuje w usta.

Gabryś- Juluś moje Słonko chdźmy spać a ty zośka do domu idź.

Notney.LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz