Dyrzur 19P

147 5 0
                                    

G- Renia Co się dzieje.

R- stracił przytomność już idę do karetki.

G- ok a chcesz się przejechać karocą.

R- tak już wsiadam za kierownicę usiądź tak gdzie ja koło drzwi.

J- serio renia prowadzi.

G- tak Julcia i już jestem obok ciebie.

J- spoko teraz pacz na to .

G- na co Julcia.

J- a na to przylulas i całus w policzek.

G- Julcia słodka jesteś.

J- a ty słodki i dzięki.

G- dzięki Julcia.

R- już jesteśmy już koniec zasładzana sobie nawzajem aż słodko się zrobiło.

G- ok.

J- ok.

R- co z tą kawą.

G- chodcie do bistro.

J- ok.

R- chodźmy po napuj energi.

G- ok chodźmy w trójkę jako przyjaciele.

J- ok.

Idą do bistro po kawe i wracają do socjalu i gadają.

J- Gabryś robisz coś wieczarem.

G- nie , a co Julka.

J- wpadniesz po oglądamy coś.

G- ok .

R- i co znowu sama zostane chyba że napisze do basi.

G- jak chcesz to podjade po ciebie i oboje wpadniemy do Julki.

R- serio.

G- tak.

J- wsómie będziemy w trójkę kto wybiera film lub serial.

G- morze ja.

J- ok. O 19 kończymy dyrzur a jest godzina 16:50.

G- julka odwioze cię a tak ogólnie kiedy będziesz mała auto.

J- za tydzień i trochę drogo bendę płacić prxy odbiorze.

Tablet zaczoł pikać .

Wezwanie mamy .

G- kraszewskiego 5 przez 29.

J- ok .

R- prowadzę chdcię na przód.

G- ok.

J- na którą mamy dyrzur jutro .

G- na godzinę 9.

J- muszę wstać o godzinie 6.

R- damy rade jama po nią 10 minut a ty Gabryś .

G- ja mam 30 minut.

J- Rania maszkasz na bezowej ile .

R- bezowa 5 przez 10.

J- bezowa 4 przez 2.

R- pojadę po ciebię.

J- ok.

G- serio Renia mieszkasz 10 minut od Julki.

R- Tak.

G- za ile będziemy. .

R- już jesteśmy.

J- moje dawne osiedle wziąć plecak Chcecie wiem gdzie to jest.

Notney.LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz