[Harry]
Moja mała śliczna dziewczyna trafiła do szpitala. Jest w śpiączce. To wszystko moja wina. Ale to ta blondynka usiadła obok mnie i zaczęła mnie całować. Nawet nie oddałem tego pocałunku. Nagle do sali wszedł lekarz był zamyślony i widocznie zmęczony.
-Dzień dobry.- zaczął - Pan jest kimś z rodziny Any?
-Dzień dobry, tak jestem jej narzeczonym.
-Czyli pan wie o ciąży pacjentki?- zapytał.
-A-ana jest w ciąży?
-Tak to 4 miesiąc...Nie widać po niej, ale USG wszystko nam pokazało.
Po chwili usłyszałem pisk maszyny. Jej serce przestało pracować, a ja tylko stałem i płakałem. Wiem faceci nie powinni płakać, ale co zrobić, jak mój skarb prze ze mnie umiera?
-Szybko podajcie więcej kroplówki i wieziemy na salę operacyjną!- krzyknął doktor, a pielęgniarka wyprowadziła mnie na korytarz.
[Julie]
Właśnie się dowiedziałam, że moja sis pojechała do szpitala. To moja wina! Nie potrzebnie pokłóciłam się z Lukiem, a on głupi wsiadł w ten cholerny samochód. Nie obwiniam go, bo ja też maczałam w tym palce. Właśnie dotarłam do szpitala kiedy mój telefon zaczął dzwonić.
-Halo?! Harry co się dzieje?
-Ana jest w ciąży!...ale też będzie miała operację- powiedział mało co nie dławiąc się swoimi łzami.
-C-co?! Już idę do ciebie! Gdzie jesteś?
-Na korytarzu przy sali nr 210- odpowiedział, a ja udałam się w tamtą stronę.
OOOOO
Okay na dzisiaj to tyle. Może potem dodam jeszcze rozdział, ale teraz muszę iść do kol bo robimy plakat <3
CZYTASZ
Dating with footballer. -> Styles & Hemmings
Romance-Wujku idziemy porozglądać się po placu! -Nigdzie nie idziecie, bo nikogo nie znacie!- zabronił wujek Jacob -Wujku nie jesteśmy już małe więc idź się upij z Tomem! My i tak idziemy! ZAPRASZAM DO CZYTANIA :* &amp;amp;lt;#