Cztery ściany
Pozbawione okien
Ciasna przestrzeń
Twoje małe więzienieTrwasz w nim
Bo czujesz się bezpiecznie
Nie wychodzisz
Bo czujesz się niezagrożonyA czas ucieka
Biegnie szybciej niż
Gepard
Mknie szybciej niż
SokółAle czas nie jest próżny
Nie zawsze wysuwa się
Na prowadzenie
Czasem po prostu truchta
W tyleBo i tak wygra
Dogoni każdego
I geparda
I sokoła
I nawet ciebie
Choć łudzisz się że
Zdołasz się ukryć
W czterech ścianach
Swojego małego więzienia
On i tak cię znajdzieWięc niech twój wyścig trwa
Jak najdłużej
Biegnij leć mknij
Nie masz nic do straceniaI przestań tłumaczyć się
Że i tak przegrasz
Bo w miejscu stoją kamienie
A ty nie jesteś kamieniemJesteś człowiekiem który
Ma zadanie do wykonania
Cel do osiągnięcia
Życie do przeżyciaWięc otwórz te
Cholerne drzwi
I wyjdź z więzienia
Swojego umysłuI ścigaj się z czasem
Najdłużej jak potrafisz
Byś nie żałowałByś nie ubolewał
Na mecie
Nad swoim wynikiemNie czekaj
Bo nie wiesz
Kiedy zwycięży nad tobą
Bezlitosny
Czas