Na drugi dzień Kylie przepychała się przez wychodzących z ukończonego treningu graczy Lacrosse.
-Scott? -zawołała, wchodząc do pomieszczenia.
-Kylie, w porządku?
Oboje podeszli do siebie mając do przekazania sobie istotne informacje.
-Mamy problem -rzuciła.
-Wiem, Stiles zaginął.
-Stiles co? -zmarszczyła brwi. -Jak to zaginął?
-Po wczorajszym meczu nigdzie nie można go znaleźć. Na parkingu stoi za to jego samochód.
-Świetnie -mruknęła niezadowolona. -Ale mamy jeszcze jeden problem.
-Jaki? -zapytał, a jego wzrok powędrował na coś za Rosewood. -Derek.
-Musimy porozmawiać.
-Najlepiej wszyscy razem -dodał Peter.
-Co to ma znaczyć?
-Pomyślałem dokładnie to samo, kiedy usłyszałem jak rozmawiasz z Gerardem.
-On -wytknął starszego Hale palcem -Groził, że zabije moją mamę. Musiałem wkupić się w łaski dziadka Allison.
-Scott ma racje -poparł go Peter, co wywołało zdziwienie u wszystkich. -Widziałeś jego mamę? Jest urocza.
-Zamknij się -odpowiedzieli mu stanowczo Derek z Scottem.
Kylie skrzyżowała ramiona, będąc urażoną i zazdrosną.
-Kto to? -zagadnął Isaac. Blondynka dopiero teraz dostrzegła jego obecność.
-Wujek Dereka -odpowiedziała. -Przy okazji cześć.
-Cześć, Ky.
-Czy moglibyśmy w końcu przejść do sedna sprawy? -wtrącił zniecierpliwiony Peter.
-Peter wie jak powstrzymać Jacksona. Może uda się go uratować.
-To miło, ale Whittmore nie żyje -oświecił ich Lahey.
-Co?
-Jak to nie żyje?
-Zginął na boisku -odpowiedział Scott.
-To nie przypadek. Gerard musiał to zaplanować.
-Ale dlaczego? -spytała.
-Tego musimy się dowiedzieć, a obawiam się, że nie mamy zbyt wiele czasu.
***
-Znaleźli Stilesa -powiedział McCall, gdy wraz z Derekiem, Kylie, Peterem i Isaaciem weszli do spalonego domu Haleów.
-Dzięki Bogu -odpowiedziała z ulgą brunetka.
-Po co tu przyszliśmy? -zapytał Derek.
-Zaraz się przekonasz. Wy wszyscy -Peter odłamał kawałek deski starych schodów i wyciągnął coś z pod nich.
CZYTASZ
Werewolves ||Peter Hale ||Teen Wolf
Ficção AdolescenteKylie Rosewood nie miała zbyt wielu przyjaciół. Właściwie od pożaru w domu Haleów straciła jedynych jakich posiadała. Rodzina dziewczyny miała bardzo bliskie relacje z Haleami, dlatego Kylie większość swojego dzieciństwa spędzała właśnie z Derekiem...