Wszyscy stali przez chwilę jak wryci.
Diana wzięła rzeczy swoje oraz Ani i pobiegła za nią, rzucając Gilbertowi przez ram
ię spojrzenie pełne złości.- Ania stój!~ krzykneła biegnąca za nią Diana.
Ania jednak nie zważała na to co mówi Diana i biegła dalej przed siebie.
Diana wkońcu straciła ja z pola widzenia.Gilbert stał dalej w kawiarni zastanawiał się co wpłynęło na zachowanie Ani kiedy nagle usłyszał pytanie Ruby.
- Co ci strzeliło do głowy, dlaczego ja pocałowałeś! Przecież ona wybiera się na tańce z sheyem!
W tym momencie Gilbert poczuł przeszywające jego ciało ciepło.
- Ale...~ nie zdążył dokończyć ponieważ dziewczyny wybiegły z kawiarni.
Gilbert pobiegł za nimi bo chciał jak najszybciej wyjaśnić co między nimi zaszło.
Wyprzedził wszystkie dziewczyny i biegł przed siebie szukając Ani.
Kątem oka dostrzegł ją w uliczce między stacja a sklepem z sukniami.
Za nim zdarzył do niej dobiec spostrzegł
Że ktoś się do niej zbliża.- Puszczaj mnie!~krzyknęła Ania kiedy mężczyzna złapał ja za biodra.
Brunet kiedy to zoabczyl krzyknął.
- Zostaw ją!
Ania na początku nie rozpoznała jego głosu, ale ucieszyła się że ktoś chce jej pomóc.
- Uspokuj się malutka~ powiedział mężczyzna.
- Pomocy!~ krzyknęła rudowłosa.
W tym momencie Gilbert podbiegnol do mężczyzny chwycił go za kurtkę i odciągnął go on Ani po czym uderzył go pięścią w twarz tak że ten upadł na ziemię...
CZYTASZ
Ania nie Anna 4
RomanceW tej książce napiszę jak wyobrażam sobie kontynuację tego serialu w 4 sezonie. Inspirowałam się w niektórych elementach książką. Ale większość wymyśliłam sama. A jeśli widzisz jakieś błędy to proszę napisz żebym jak najszybciej mogła to poprawić.