In sister

20

-czego Jeongin chciał od ciebie?

Changbin: to nic takiego po prostu chciał pogadać

-błagam cię nie kłam...

Changbin: okej....rozmawialiśmy na kilka tematów.. wiedz że mieliśmy mieć trasę koncertową... ale musieliśmy ją przełożyć, przełożyli nam ją na za tydzień i zastanawialiśmy się co z tobą zrobić.... i kilka razy przypominał że musimy miesiąc poczekać- zaśmiał się cicho

-i co postanowiliście odnośnie koncertu?

Changbin: jeśli chcesz jechać, to nie ma problemu jednak nie wiem czy to dobry pomysł, w trasie za bardzo nie odpoczniesz...

-Changbin nie martw się, wytrzymam z resztą to nie ja występuje i będę się męczyć tylko wy...

Changbin: racja...

Po pokoju rozległo się pukanie.

-proszę!

Hyunjin: hejka....mam pytanie..

-słucham 

Hyunjin: możesz pływać lub być w wodzie?

-pływać nie za bardzo ale siedzieć w wodzie mogę a co?

Hyunjin: pomyśleliśmy z chłopakami że fajnie by było pójść pobawić się na basenie, pograć w siatkówkę i tak dalej...

Changbin: Jeongin wie o tym pomyśle?- zapytał podnosząc jedną brew

Hyunjin: tak

- i co powiedział?

Hyunjin: że nie ma nic przeciwko jeśli będziemy uważać

- to za ile idziemy?- uśmiechnęłam się promiennie

Hyunjin: za godzinkę około? może być?

- Changbin?

Changbin: ty się mnie pytasz? jak dla mnie może być - widziałam że nie podoba mu się ten pomysł

- dam ci za chwilę znać

Hyunjin skinął głową i wyszedł z pokoju.

-skarbie o co chodzi...

Changbin: nie wiem o czym mówisz

- widzę że coś nie gra

Changbin: po prostu się martwię, dopiero co wyszłaś ze szpitala...

- ale po operacji jestem już dłuższy czas, będę uważać obiecuję 

Changbin: oboje dobrze wiemy że uważać będziesz pierwsze pięć minut, a pózniej odpali ci się tryb małego ADHD i nikt nie będzie w stanie cię powstrzymać, poza tym uwielbiasz wodę i na prawdę nie wierzę w to że będziesz w stanie po prostu usiąść i patrzeć- mówił stanowczyczm i pewnym siebie tonem. Wiedziałam że przekonanie go będzie ciężkie

- n...nie prawda- zająknęłam się i wydęłam policzki jak kilkulatek

Changbin: oh doprawdy? 

- no przecież będziesz tam ze mną i będziesz mógł mnie pilnować - odwróciłam się do niego i zrobiłam słodką minkę ponieważ wiedziałam że ma do niej słabość

Changibn: kocham cię ale tym razem twoja słodka minka nie zadziała

-poza tym Jeongin też będzie i pozostali w ósemkę sobie ze mną poradzicie- zażartowałam

Changbin: nadal mi się ten pomysł nie podoba

- oj no wez.....proszę, proszę,proszę

Changbin: masz pół godziny na ogarnięcie się- westchnął