Niektórzy rozróżniają ortografię od interpunkcji, uznając, że ta pierwsza dotyczy tylko zapisu liter, a druga – wyłącznie znaków interpunkcyjnych. W języku polskim taki wyraźny podział jest możliwy, więc i stosowany, by ułatwić omawianie błędów oraz naukę reguł. Natomiast istnieją języki, gdzie sposób wypowiadania jest nierozerwalnym składnikiem słów, bo współtworzy ich znaczenie. W takim przypadku interpunkcja nie może zaistnieć jako całkowicie oddzielna kategoria (i wtedy zwykle nie występuje albo pojawia się jedynie jako obca naleciałość). Poza tym tak naprawdę obie dotyczą tego samego, czyli systemu pisma. Rozróżnienie pomiędzy szczegółowymi przedmiotami zainteresowania nie zmienia faktu, że stoją w tej samej pozycji względem języka.
Pismo jest elementem wtórnym, zewnętrznym, który ma za zadanie oddać jak najlepiej żywą mowę – utrwalić ją na przyszłość oraz dla komunikacji masowej czy na odległość. Dlatego wymaga posiadania zestawu reguł, które umożliwią samodzielne odczytanie przekazu przez odbiorcę, bez konieczności żądania dodatkowych wyjaśnień ze strony nadawcy. Jeśli obie osoby (nadawca i odbiorca) znają oraz stosują te same zasady zapisu języka, komunikat powinien zostać zrozumiany jednoznacznie, zgodnie z zamierzeniem osoby go formułującej.
Dodatkowo powszechne przestrzeganie ortograficznych i interpunkcyjnych norm pozwala na sprawne dokonywanie tłumaczeń, przekładów, a nawet na ponowne poznawanie języków martwych. Chaotyczne, niechlujne i niezgodne z normą zapisy utrudniają lub wręcz uniemożliwiają rozkodowanie znaczenia tekstu przez osoby spoza otoczenia kulturowego twórcy.
Jeśli naszym marzeniem jest pisanie książek, warto mieć na uwadze, że poznanie i przestrzeganie aktualnych zasad zapisu nie tylko ułatwi odbiór treści czytelnikom, ale też uprości współpracę z innymi specjalistami w procesie wydawniczym. Skróci z pewnością czas wprowadzania poprawek oraz zmniejszy szansę przeoczenia i pozostawienia błędów w tekście do druku. Dlatego poprawność językowa jest atrakcyjną cechą dla wydawcy.
W przypadku publikacji samodzielnej, na przykład online – na blogu lub Wattpadzie – dbanie o ten aspekt jest okazywaniem szacunku względem swoich czytelników oraz objawem kultury osobistej autora. Jasne, przeoczenie czy literówka może zdarzyć się każdemu. Lecz je można przyrównać do przypadkowego zaplamienia ubrania atramentem. Natomiast tekst pełen błędów ortograficznych i interpunkcyjnych jest bardziej jak ciuchy noszone od lat, ale nigdy nie prane. To raczej niezbyt zachęcający do interakcji widok, prawda? Bo chociaż nie szata zdobi człowieka, jakoś tak łatwiej uwierzyć w wartość słów kogoś, kto jest schludnie ubrany. 😅
CZYTASZ
Fiszki Pisarskie
RandomSą fiszki z języków obcych, fiszki ze wzorami, więc dlaczego nie dla pisarzy...? W zbiorze znajdziecie przygotowane przeze mnie fiszki z różnych obszarów literacko-językowych. Informacje weryfikuję zawsze na podstawie kilku różnych źródeł (SJP, orto...