****Rozdział 12****

101 5 0
                                    

> Stęskniłem się. - odparł Krystian.
> Ja jakoś nie bardzo. - odpowiedziałam zdenerwowana.
> Po co tu wróciłeś? Anka już kopnęła Cię w zad? - wtrąciła Wera w bojowym nastawieniu
> Ta..szmacisko jakich mało. Aga porozmawiamy? - zwrócił się do mnie mój były.
> Nie mam czasu.
> A kiedy będziesz miała?
> Dla Ciebie nigdy. Żegnam. - wzięłam torby z zakupami i wyszłam z kawiarni. Weronika podążyła zaraz za mną. Opuściłyśmy galerię i wróciłyśmy do mnie. Weszłam do mieszkania trzaskając głośno drzwiami.
> Muszę się napić - powiedziałam sięgając po butelkę whisky stojącą w barku. Usłyszałam jak ktoś wchodzi do mojego mieszkania.
> Odstaw tą butelkę. Miałaś zobaczyć się dzisiaj z Tomkiem i co, nawalona pojedziesz? - Weronika zabrała mi z rąk szkło wypełnione alkoholem.
> Co się stało? Od kiedy Ty tak drzwiami walisz. - wszedł do pokoju Bieniek
> A Ty co tu robisz. Nie powinieneś być w Spale? - zignorowałam pytanie Mateusza
> Pojadę dopiero na zebranie. I tak nie mamy dzisiaj treningu. Lepiej gadaj co się stało.
> Spotkałam swojego byłego. To się stało. - odparłam
> Jak to. Tu? W Bełchatowie? - dopytywał
> Tak. Tu. Mam złe przeczucia. Zawsze jak on się pojawiał, to razem z nim mnóstwo problemów.
> Nie przejmuj się tym kretynem stara, olej go. - Weronika próbowała mnie uspokoić
> Weronika ma rację. Olej go. Nie warto się denerwować przez tego frajera.
> On coś mówił, że go Anka zostawiła, ale to w takim razie co ona tu robi? Przecież Weronika widziała ją wczoraj z Marcinem na ulicy. - zauważyłam
> A właśnie. Faktycznie. - potwierdziła przyjaciółka
> Była Tomka? - spytał Mateusz
> Tak…
> To ona jest byłą Fornala? Czekaj bo już się pogubiłam. Ty jesteś z facetem, którego byłą dziewczyną jest kobieta, z którą zdradzał Cię Twój były? - spytała Wera
> Tak. Dobrze kminisz Wersa. Wiem, dziwne to wszystko. - powiedziałam
> Będę musiał Tomkowi powiedzieć. Mam nadzieję, że nikt między Wami nie namiesza, bo pasujecie do siebie świetnie, mimo że krótko się znacie. A Tomka dawno nie widziałem tak energicznego i zadowolonego. - dodał mój sąsiad
> Całkowicie popsuł mi humor ten pajac. - stwierdziłam ze smutkiem
> Wziąć Cię ze sobą do Spały? - wyszedł z propozycją Bieniek
> Miałam widzieć się wieczorem z Fornalem na Waszym treningu na siłowni, więc w sumie mogłabym. Tylko czy mnie wpuszczą tam do Was?
> Jasne, że Cię wpuszczą. Ze mną jak wejdziesz, to nie będą mieli wyjścia. Muszą wpuścić. - wyszczerzył się środkowy.
> A nie wystarczy to, że jest dziewczyną Tomka? - zarzuciła Weronika
> Oczywiście, że wystarczy. To był tylko żart. - skwitował
> O której będziesz jechał? - spytałam
> Jakoś za godzinkę.
> O to muszę się ogarnąć jakoś. Wezmę ze sobą aparat, to może zrobię Wam jakieś fajne fotki.
> Dobra, to ja będę się zwijała… - zaczęła Weronika, ale przerwał jej Mateusz
> Ciebie też biorę. Piweczko się ucieszy.
> No nie wiem czy to dobry pomysł - speszyła się przyjaciółka
> Najlepszy. - dodałam

Mateusz po chwili wyszedł, a ja poszłam odświeżyć się. Weronika stwierdziła, że schowa do szaf ubrania, które kupiłam w galerii, podczas gdy ja ogarniałam się do wyjścia. Ubrałam standardowo czarne krótkie spodenki i żółtą cienką koszulę bez rękawów, przewiązaną na mostku. Nałożyłam lekki makijaż i rozpuściłam włosy. Gotowa do wyjścia zabrałam portfel, klucze od domu, telefon i okulary przeciwsłoneczne. Wyszłam z przyjaciółką z mieszkania i zamknęłam je. Na korytarzu czekał już na nas Mateusz. Droga do Spały minęła nam bardzo szybko. W trakcie śpiewaliśmy piosenki z radia. Muszę przyznać, że Mateusz potrafi całkiem nieźle śpiewać. Dotarliśmy na miejsce i przed budynkiem stało kilku siatkarzy. Było ich trzech, rozpoznałam wszystkich od razu. Był to Kuba Kochanowski, Jasiek Firlej i Kuba Popiwczak. Ten ostatni, gdy tylko zobaczył Weronikę od razu do niej przybiegł i ją przytulił. Zakochańce zajęli się sobą, a ja z Mateuszem poszliśmy przywitać się z resztą chłopaków.

Pamiętniczek Agnes Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz