Nieszczęśliwy wypadek

205 6 1
                                    


Zaczęliśmy grać koncert było mega dużo fanów.

-----------------------
Minięcie czasu
-----------------------

Zagraliśmy już prawie wszystkie piosenki które mieliśmy zagrać została nam jeszcze ostatnia.

Nagle ktoś wszedł na na scenę.

-Kurwa. -Powiedziałam słyszeli to tylko chłopacy jak przeklnęłam.

To ten facet!

Nagle ten facet wyjął nóż wyglądał na kuchenny ale ostry.

-Japierdole! -Krzyknęłam.

Zaczął biegnąć z tym nożem w stronę Tom'a.

-Japierdole!! -Krzyknęłam i się bardzo mocno rozpłakałam aż upadłam na ziemię.
-Dźgnął go!! -Krzyczałam ale tylko chłopacy to słyszeli a publiczność patrzała jak płacze

Spojrzałam na Bill'a widziałam jak mu łzy napływają do oczu. Nagle Gustav i Georg zaczęli biegnąc do napastnika Georg go kilka razy uderzył a Gustav go trzymał.

Ja pobiegłam do Tom'a i  po chwili przybiegł Bill z ratownikami medycznymi.

-Proszę się odsunąć! -Krzyknął jeden z ratowników.
-Nie!! -Krzyczałam i jednocześnie płakałam a Bill mnie tylko trzymał żebym nie przeszkadzała ratownikom.

Po chwili przyjechała karetka i zawiozła Tom'a do szpitala a policja wzięła napastnika ma komisariat.

Ja kilka minut później przyjechałam z chłopakami do szpitala w którym był Tom.

Mogłam wejść do sali w odwiedziny więc weszłam.

-Tom!
-Emily!
-Nic ci nie jest? Jak się czujesz? Bardzo boli? Boże jak mi jest ciebie szkoda.. -Zadałam kilka pytań naraz Tom'owi.
-Spokojnie czuje się lepiej.
-Boże Tom... Przepraszam...
-Spokojnie skarbie nie masz za co przepraszać..
-Ale to.. to przeze mnie zostałeś ranny...
-Nie przez ciebie to po prostu to jakiś chory psychol.
-Kocham cię... -Powiedziałam po czym zaczęłam cicho płakać.
-Też cię kocham Emily.

Nagle go pocałowałam w usta to był długi całus.

Przytuliłam Tom'a i po chwili pielęgniarka weszła do sali.

-Dzień dobry pani Emily.
-Dzień dobry.
-Pani czas na odwiedziny pacjenta się skończył proszę wyjść.
-Dobrze. -Powiedziałam po czym jeszcze raz pocałowałam Tom'a.

-Tom kocham cię.
-Też cię kocham.

Wyszłam z sali i z chłopakami pojechaliśmy do naszego hotelu.

Nie myślałam o przebraniu się w piżamę ani o umyciu się jedyne co od razu zrobiłam to położyłam się na łóżku i zasnęłam.


----------------------------------
Hejka mam nadzieję że
Się.podoba<3 Niestety
Tym razem to był krótki
Rozdział<3

Tamten chłopak i ja [Tom Kaulitz ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz