Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Normal AU Ship: Deku kami Badass Deku LITLLE SMUT Zły Bakugo 😩😩😩😩
—————————————————————
{•}
Deku pov
Moi przyjaciele gadali w najlepsze, ja zaś starałem się nie okazać mojego zdenerwowania i oburzenia. Wręcz nie mogłem patrzeć na to że mój mały Kaminari chodził z Katsukim... Tak jak przez długi czas walczyłem, aby odzyskać Bakugo jako przyjaciela, tak wtedy go nienawidziłem... Denki mi się w chuj podobał, ale nie tylko mi... Te jego liczne urocze piegi na małym nosku... Blada skóra na której zawsze był lekki rumieniec... Te piękne wąskie złote oczy, patrzące z radością na świat... Piękne, bardzo kobiece jak na faceta ciało... I jego miękkie delikatne piękne blond włosy... Kochałem w nim wszystko... Jednak wielu się za nim oglądało... tak naprawdę tylko Denki nie zwracał uwagi na to ilu patrzy na niego z pożądaniem..albo wiedział ale udawał?. Nie mogłem ogarnąć, czemu Denki wybrał kogoś takiego jak KATSUKI! Może był przystojny, miał ciało super modela. Ale był jebanym dupkiem! Wiedziałem że prędzej czy później zrani Denkiego. Wiedziałem że wtedy Bakugo pożałuje że się urodził... Nikt go nie skrzywdzi... N I K T.
- A ty co o tym sądzisz Izu?- usłyszałem głos mojej przyjaciółki Ururaki. Zszokowany spojrzałem na nią, nawet nie wiedziałem o czym gadali. - IZU NOOO!- krzyknęła zrozpaczona. - Kum co ci tak siedzi w głowie?- spytała Tsu, przyglądając mi się. Todoroki i Lida siedzieli Cicho, ale było widać że też chcą wiedzieć, co mi uprząta umysł. - Nieee nic- odpowiedziałem tylko, odwracając od nich wzrok. - OI! Nie nicuj mi tu! O co chodzi?- spytała Ururaka, wręcz zbulwersowana faktem, że mogę przed nimi coś ukrywać. - Właśnie Deku... możesz się nam wygadać- Powiedział jak zwykle spokojnie Todoroki. Nic nie powiedziałem, jedynie spojrzałem zdenerwowanym wzrokiem, na młodą parę. Bardziej moje zdenerwowanie było widoczne, gdy Bakugo wręcz się dossał do twarzy Denkiego. - Oooo~ o to chodzi... jesteś zazdrosny O denkiego? Dalej go lubisz?- spytała Ururaka. - KURWA CISZEJ- Wręcz syknąłem na nią, nie dowierzając jak głupia ona jest, by tak głośno o tym gadać.
Kaminari pov
Bakugo nie miał zamiaru ukrywać faktu, że jest ze mną w związku. Było to całkiem urocze, chciał każdemu pokazać jak mnie kocha... Ale... to czasami wyglądało jak pokaz... Czułem się jakbym był na pokaz... Doskonale wiedziałem, że wielu się podobałem, szczerze nie wiedziałem czemu... Nie czułem się jakoś wybitnie atrakcyjny... Dlatego zacząłem przeczuwać że Bakugo mnie traktuje jako trofeum... Coś na zasadzie: Patrzcie Kurwa ta super dupa jest moja! Jestem od was lepszy. Zawsze starałem się osuwać od siebie takie myśli, gdyż czułem się z tym źle...
