~9.

314 22 5
                                    


Dzisiaj był ten kolejny dzień ...
Mam go już powoli dość ...
To robi się monotonne ...
Ból nie ustępuje , a on sam w sobie jest coraz silniejszy...
W głowie ciągle mam słowa Julki lecz czy to możliwe bym miała białaczkę ?
Heh... To takie głupie, że kiedyś marzyłam o śmierci, a teraz

- Co tu się dzieje ?! - szybko zamknęłam pamiętnik głośno  oddychając. Spojrzałam na rozesmianego Patryka, a w głowie miałam już 1000 sposób na śmierć

- Nie marz... - powiedział wiedząc o co chodzi mi po głowie i rozłożył się na łóżku

- Ubieraj się. - powiedział nawet na mnie nie patrząc

- Po co ? Gdzie ? Kiedy ?

- Na spacer, gdzieś, zaraz

- Nie mogę ... Źle się czuję. - powiedziałam zgodnie z prawdą.

- Na chwilę ... - już miałam coś powiedzieć, ale do pokoju wparowała Julia

- Witaaam !!!  - krzyknęła na cały domek

- Zamknij ten pysk ! - odpowiedział chłopak śmiesznym głosem z czego ja zaczęłam się śmiać, a po chwili leciały mi już łzy ze śmiechu. Kiedy się uspokoiłam spojrzałam na Dżulię, która siedziała na telefonie, a po chłopaku nie było śladu...

- Jak długo miałam atak ? - zapytałam wycierając łzy

- Jakieś czterdzieści pięć minut - odpowiedziała

- A on, gdzie polazł ?

- Kiedy ty miałaś głupawkę przyszedł Wojtek i wyciągnął go na męski wieczór, a Karina poszła na miasto na jakieś zakupy czy coś ...

- Świetnie... - mruknęłam pod nosem

- Maraton filmowy ?

- Yhym - odpowiedziała ciągle coś robiąc na telefonie

- Odłoż tego Iphon'a

- Zaraaaz

- Ok. - wyszłam z pokoju i po chwili wróciłam szybko wyrywając jej telefon i uciekając

- Kurwa ! Oddawaj ! Chamie pierdolony ! Pies cię jebal ! - krzyczała, kiedy ja uciekałam  z jej telefonem w ręku

- Nie pies, a Patryk ! - odkrzyknęłam, a na same te słowa zaczęłam się śmiać razem z Julią. Nagle poczulam się słabo i zaczęłam się zataczać sama nawet nie wiem, gdzie. W tle słyszałam nawoływania przyjaciółki, ale jedynie co mogłam zrobić to upaść na podłogę i zamknąć oczy...

Mimo Wszystko...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz