Fartek becouse Love Is blind

Jestem alex//27

„nie ten czas nie to miejsce choć może "

*minol już tydzień od dołączenia Kasi do klasy Bartek ciagle wieży w niepawrdziwe słowa Kasi a fautsi już nawet nie ma ochoty z nim rozmaiwac lecz nadal go bardzo kocha*

N- dobrze a wiec rozd wam te kartkówki i macie 30 minut

*faustyna zrobiła w 15 minut co Bartek zauważył*

B- pomożesz mi?

*fautsyna się zaśmiała*

N- co cię tak śmieszy fautsi

F- nic nic

B- co cię śmieszy

F- to ze zacząłeś się do mnie odzywać kiedy czegoś potrzebujesz a wczesneij to wogóle zpomniles ze byłam twoja dziewczyną

B- szmata

F-kutas

B- krasnal

F- żyrafa

B- rzyg

F- śmierdziel

B- krzywa morda

F- patologia

B- zamieniasz się w swojego ojca?

F- to ty ze mną porozmawiaj

B- nie, nie gadam z tobą

*przerwa*

K- choć bartus

B- idę

*fautsi wyszła na dwór i zaczęła płakać*

X- ej wszytko okej

F- nie!

X- co się dzieje

F- wszystko się dzieje! Chłopak którego dalej kcoham zerwał ze mną bo moja kuzynka go zapnipolowala jak patrzę w jego oczy to zakochuje się coraz bardziej on nie chce ze mną nawet pogadać! Rozumiesz słowa nie chce zamienić ze mną bo wieży w plotki Kaśki !!!

X- ej spokojnie będzie dobrze

Pov: fautsi
Dopiero teraz zauważyłam ze gadam z obcym facetem jak go zobaczyłam..... on jest pieknyyyy
Miał piękne lekko kręcone czekoladowe włosy był umięśniony i ma przepiękny styl trochę przypomina mi Bartka... NIE STOP FAUTSYNA

X- halo?

F- mhm

X- jak się nazywasz

F- Faustyna

X- piękne imie ja się nazywam alex

F- oooo też ładne imie

A- do której klasy chodzisz?

F- 2D a ty?

A- 3A

F- *miala cały rozmazany makijaz od placzu*

A- ale nie smuć sie już *przutula ją*

F- on idzie tu z ta Kasia....

A- spokojnie

B- ooo już sobie nowego znalazłaś? Uważaj typie bo pewnie jesteś zkladem

F- Bartek... ty nie byles zkladem...

B- byłem!

F- nie byles możesz mi nie wierzyć jeśli nie chcesz! Choć alex

B- uważaj na tego twojego alexa bo jest patologia, pali, pije i bierze n@rk00tykl

F- Ok ty uważaj na kasie bo manipuluje każdym tobą też :)

B- Ok

F- Ok nara

*dzwonek na lekcje*

F- idę na lekcje

A- No zaczekaj nci sie nie stanie jak sie raz spóźnisz

F- niby nic ale nie chce sie spóźnić

A- No ej dla mnie

F- alex serio pusc mnie muszę iść na lekcje !

*bartek widzi przez okno w klasie co sie tam dzieje*

A- nigdzie nie musisz iść....

F- muszę puszczaj!

A- słoneczko.... Piękne

F- alex... *placze głośno*

A- poplacz i przestaniesz

F- alex muszę iść! Puszczaj!!!!!
—————————————————

Pozdrawiam cieplutko MajamxSksksks