Stara szkoła stare wspomnienia//17

1.1K 32 10
                                    

*weszla do tej szkoły*

K= Kacper

K- kogo moje oczy widza...

F- zamknij się

*kacper odszedł*

F - dzień dobry chce się znów zapisać do tej szkoły....

Pani- tak tak wiemy prosze jutro przyjasc na godzinę 8

F- dobrze....

SMS
BARTUS: i jak?
Faustynka: 🤷‍♀️🤷‍♀️
Bartus: ja gdzieś teraz jadę z mama już mnie nie ma w szpitalu wiec jutro się zobaczymy okej?
Faustynka: tak tak 👍
Bartus: papa🫶🏽

*dzis rodziców Faustyny i Patryka nie było w domu*

P- siora.... Co ty powiesz rodzica

F- nie wiem

P- powodzenia w tamtej szkole jak coś to dzwon okej?

F- mhm.....

P- dobranoc

F-  dobranoc

*natseony dzień już gausti była w tamtej szkole*

*po całej szkole było rozwieszone zdjęcie fausti przez Kacpra z napisem „cloun hes back" *

F- co ty o dennie chcesz co aj cię zrobiłam

K- ładne zdjęcie twoja są po całej szkole

F- tak *usmiechemla się sarkastycznie*

Tymczasem w tamtej szkole

B- gdzie fausti

P- nie mówiła ci?

B- nie?

P- No została wywalona

B- No kurde mówiłem jej japierodle

W- co zamierzasz zrobić

B- iść do pani i powiedzieć czemu tak się stało

H- okej idź

B- dzień dobry

N- dizne dobry

B- ja w sprawie Faustyny

N- sprawa zamknięta

B- ale proszę pani gdyby nie fautsyna ja teraz bym nie żył zemdlałem około 23 wczoraj i fautsyna w szkole się zdziwiła czemu mnie nie ma sprawdzała na takiej aplikacji i było napisane ze „stan krytyczny" dlatego pobiegła i pojechała ze mną do spzitala lekarska powiedizlas ze gdyby fauatsi przyjechała pzoneij mógłbym nie żyć proszę pani

N- ojej ja nie wiedziałam

B- Faustyna mzoe wrócić

N- tak pewnie  nawet musi

B- mogę po nią iść?

N- tak biegnij tylko powoli

B- dzikeuje

*biegnie do szkoły tymaczsowej fausti*

*widzi wszędzie tw zdjęcie z napisem „cloun hes back" *

*wyrywa ta kartkę i idzie do Faustyny która kłóci się z kacprem*

F- o hej Bartek

B- nie udawaj ze ejstem dobrze przciez widzę ze płaczesz

F- *przytula się do Bartka*

B- a ty myślisz ze jesteś śmieszny jak przyjleisz pre zdjęć fautsi z tym
Napisem? *pakzuje kartke która wyrwał*

K- tak

B- No to nieźle

K- a ty faustynka już se nowego znalazłaś?

K- twoja faustynka ma więcej byłych niż ty skarpetek

B- okej faustynka idziemy

F- ale gdzie ja tutaj zostaje wywaliła mnie

K- ale nie proszę bardxoz zanim pójdziesz ja może wytlumacze bartkowi o co chodzi z tym klaunem co?

F- Kacper....

B- spokojnie chce tylko się dowiedzieć

F - Bartek proszę cię nie słuchaj go

B- czekaj

K- a wiec w tej szkole na faustyne leciał każdy chloapak i była praktycznie z każdym tylko te związki się coś „nie udawały" i trwały maks tydzień dlatego szkolny klaun.

B- Kacper.... Śmieszny jesteś o to robsiz szopkę? Bo zerwała z tobą po tygodniu?haha dobra choć Faustyna

F- dziękuje

*wrocili do stary szkoły fautsny*

N- dobrze z tego co pamietam dziś piszemy kartkówkę z geografi

B-umiesz

F-jak nigdy, niech zgadnę nie uczyłeś się

B- No jakby to powiedzieć....

F- pomogę ci

B- DZIĘKUJE FAUTSI KOCHAM CIĘ
Pov: Bartek
Powiedziałem ze ja kcoham XD nie przemyślałam tego mam nadzieje ze dobierze to po przyjacielsku

F- tak ja ciebie też

Pov: dalej Bartek
Powiedziała ze też mnie kocha?! Szkoda ze po przyjacielsku ale mowiac to tak jakby posmutniała? Pewnie to tylko moje zwidy

*po lekcjach*

N- fausti pójdź jeszcze do dyrekcji coś załatwić dobrze?

F- tak tak już idę

B- będę czekał przed szkoła okej?

F- spoko

*gdy fautsi już wyszła z dyrekcji*

*fautsi zauważyła ze wogóle 2 facetów jest praktycznie cała szkoła i jest bójka z ciekawości podeszła any zobaczyć kto to okazało się ze to....*

Fartek becouse Love Is blindOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz