F- mhm No to fajnie chyba.....
B- ta....
*przez 10 minut siedzieli w ciszy i coś robili na tlefonach*
F-*smieje się do siebie*
B- co cię tak śmieszy
F- przypomniały mi sie nasze wspólne chwile
B- hahaha
F- ta nasza miłość która miała być na zawsze ahhh
B- taaaaaa śmiesznie.....
F- posmutniałeś?
B- ja nie?!
F- taaaak!
B- nie?
F- tak!
B- przestan się ze mną droczyć
F-ale tak serio czemu posmutniałeś?
B- mimo ze się zmieniłaś z wyglądu to z charakteru jak zawsze wścipska
F- jie zesraj się
B- Ok
F- mi ske wydaje ze tęsknisz za NAMI?!
B- fausti wiesz dobrze ze NAS już dawno nie ma nie mam za czym tęsknić
F- przecież widziałam jak posmutniałeś Bartek znam cię 7 lat a nie 5 minut
B- PRZESTAN! *poszedl na górę i trzasnol drzwiami*
F- nie No on też z charakteru się nie zmienił
*do domku wchodzi hania*
H- siema stara!
F- siema haniula
H- co tam gdize kubicki
F- pokłóciliśmy się
H- *zrobila zażenowaną mine*
F- No co?
H- serio?
F- No tak
H- jakbym widziała was 4 lata temu....
F- No widzisz jednak długo a jednak tak krótko
H- kubicki!!!!
*schodzi luku*
H- o kurde ale glow up kubicki
L- xd przyszedłem się z wami poznać
L- gdzie kubicki?
F - eeeeeee obraził się
L- nie będzie z wami łatwo coś czuje
F- hah rellujesz
H- powodzenia loku ja się zmywam!
L- jak masz na imie przypomnisz?
F- Faustyna
L- Aha....
F- wkurza mnie Bartek
L- zawołamy go?
F-spoko KUBICKI!
L- chyba nie usłyszał
F- bo to głuche jest *idzie po schodach*
F- *otwiera drzwi*
B- czego?
F- głuchy wołam cię od 5 minut
B- SLUCHLEM MUZYKI
F- Ok kto pytał
B- po co mam zejść
F- zapoznamy sie z lokiem
B- Ok? Kto pytał
F- ty?
*juz są na dole*
*poznawali sie już jakies 10 minut ale bartek i fautsi ciagle byli pokłóceni*
L- ja wogóle kiedys miałem cukrzyce ale z niej wyszłem (nie da wyjsć z cukrzycy to do książki tylko)
B- oooo ja też
F- czekaj wyszedłes z niej?
B- nooo tak? 2 lata temu?
F- aaaha... *faustyna probówala ukryć swoje szczescie*
L- czemu nagle taka uśmiechnięta jesteś
F- nie jestem?
B- przecież widzę ze sie cieszysz z powodu ze wyszedłem z cukrzycy
F- to normalna wiadomość *dalej próbowała ukryć swoje szczescie ale jej sie nie udawało*
L- Ja idę sie przejsc po ośrodku
B- wiem ze chce sie przytulic *wstal wystawiał rece*
F- *przytulila sie* masz racje, cieszę sie bardzo wiedizlam ze sie uda MÓWIŁAM CI MÓWIŁAM!!!!!!
B- cieszysz sie tym bardziej niż ja haha
F- sory
B- za co?
F- za ta cała drame która była przedchwila...
CZYTASZ
Fartek becouse Love Is blind
Fiksi RemajaDo klasy dochodzi Faustyna każdy ja polubił oprócz Bartka kubickiego nie lubi większość dziewczyn aż do czasu...z liceum aż do projektu genzie...🤫🤫