Rozdział 16

21 3 0
                                    

Nadeszło wyczekiwane przeze mnie oraz Cartera popołudnie. Tydzień temu, kiedy byliśmy na cmentarzu wraz z moim tatą i Adeline potem wszyscy rozeszliśmy się do domów. Po tym, Carter późnym wieczorem zaproponował mi pójście na randkę, na co ja oczywiście się zgodziłam. Mieliśmy iść do kina na komedię romantyczną. Może to nie była jakaś randka marzeń, ale to nie szkodziło.

Usłyszałam dzwonek do drzwi. Zeszłam ubrana w piżamie ze swojego pokoju do przedsionka mojego domu. Otwierając drzwi zastałam trochę od nich oddalonego Cartera. Ubranego w czarnej, obcisłej bluzce sportowej, w której było widać jego mięśnie brzuszne, czarną, rozpiętą bluzę z kapturem oraz w czarne, duże dresowe spodnie. Miał ze sobą również czarną szmacianą torbę. Przywitał się ze mną, przytulając mnie i dając buziaka w policzek. Tkwiąc w jego uścisku, czułam wygodę.

Poszliśmy do mojego pokoju, a następnie weszliśmy do garderoby. Cieszyłam się, że przyszedł, ponieważ już wiedziałam w co on się ubrał na naszą randkę. A nie chciałam, aby doszło do takiej sytuacji, w której ja bym przyszła ubrana w sukienkę, a on w dres.
– Dobra, to co mogę ubrać? – spytałam chłopaka patrzącego na moje ubrania.
– Co to jest? – zadał mi pytanie, wyciągając czarne body z szafki. Zaśmiałam się dosyć głośno na zadane przez niego pytanie. Świadomie, uderzyłam się ręką w czoło.
– Body – Niedowierzając, przeniósł wzrok ze mnie na moje ubrania.
– No to nie wiem, co możesz ubrać. W sumie to sama wybierz, ja się na tym nie znam. – Machnął ręką, szukając czegoś w torbie, po czym wyjął z niej telefon. Zaczął klikać palcem po ekranie telefonu, czytając powierzchownie wiadomości, które otrzymywał na Instagramie. Zdziwiony przewrócił gwałtownie oczami, będąc jednocześnie cały zażenowany tym, co ktoś do niego wypisywał. Istna żenada. Podeszłam do niego i wzięłam jego telefon, a tam zobaczyłam obleśne wiadomości od nieznanej mi dziewczyny. Głupia dziwka z niej. Co z tego, że wyglądała na osobę w moim wieku.

Zaczęłam je czytać.

od @melody_sparks
hej przystojniaku

Sama ta wiadomość sprawiała, że umarłam z żenady.

od @melody_sparks
chcesz się spotkać?
proszę, kocham cię<3
odpisz przystojniaku
PROSZĘ

Na to zaśmiałam się bezczelnie. Czułam się wkurzona do samego szczytu, jednak wpadłam na świetny pomysł.
– Mogę jej odpisać? – spytałam Cartera, na co on przytaknął głową, patrząc na mnie z lekkim przerażeniem. I tak nie miał innego wyboru. Odpaliłam klawiaturę telefonu i zaczęłam kreować długą wiadomość do dziewczyny. Właściwie rozprawkę. Była naprawdę długa. W chuj. Miała przesrane. I to porządnie.

do @melody_sparks
Witaj... Melanie?
*Melody
Przeczytaj to uważnie i ze zrozumieniem, bo drugi raz tego nie powtórzę. Piszę do ciebie Stephanie - DZIEWCZYNA Cartera. Tak, Carter ma dziewczynę. I radzę ci posłuchać mojej informacji do ciebie, bo gorzko pożałujesz. Jesteś napaloną pizdą, która jedyne co robi to stalkuję zajętych chłopaków. Nie jesteś na poziomie Cartera, więc lepiej już sobie odpuść.

Wysłałam tej dziuni wiadomość, aby sobie nie myślała, że to Carter. Jednak zanim jej wysłałam następną, ona zdążyła odpisać.

od @melody_sparks
aha, bo ty niby jesteś na poziomie Cartera, tak?

Zrobiłam zszokowaną minę, jednakże nie zamierzałam jej odpisać na tą jakże żenującą wiadomość, ponieważ zapewne nie wiedziała jak wyglądam. Cóż, mogła to przemyśleć, ale nie wpadła na coś tak banalnego, jak użycie mózgu.

do @melody_sparks
Jeżeli nie odpuścisz i dalej będziesz do niego wypisać te obleśne i cringowe wiadomości, znajdę cię i porządnie się na tobie odegram. Uwierz mi, że mam do tego zdolności. Zupełnie mnie nie interesuje, kim ty dziewczyno jesteś. Znam dużo ludzi w tym mieście, gdybyś była chociażby w 10% znana, na pewno bym cię kojarzyła. A jednak. Jeszcze raz powtórzę - nie masz szans u Cartera. On nie lubi napalonych pizd-stalkerek.
Naprawdę odpuść, bo nie dasz ze mną rady, nie wygrasz ze mną. Ja cię mogę zniszczyć psychicznie. A zwłaszcza moja jedna przyjaciółka.
Miłego dnia,
Stephanie.

Everything will be fine | Tom 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz