Doszliśmy do końca pierwszego tomu mojej trylogii "Fine". Przebrnąłem przez nią bardzo szybko, a pewien etap w moim życiu, a zwłaszcza Stephanie się zakończył. Pisało mi się przyjemnie - tym bardziej, gdy moje uszy słyszały melodie piosenek z playlisty tego tomu. Owszem, zdarzały się trudne momenty, ale nie powstrzymało mnie to w dalszym pisaniu.
W związku z tym, chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim czytelnikom, czyli Wam za to, że wspieraliście mnie swoimi głosami i nielicznymi komentarzami - jestem Wam bardzo wdzięczny. Mam nadzieję, że nasza mała rodzinka będzie się co raz bardziej powiększała.
Szczególne oraz serdecznie podziękowania kieruję również moim wspaniałym przyjaciółkom - A, Ł, M i O. Za to jak bardzo mnie wspierałyście przy pisaniu i pomagałyście. Każdy drobny kawałek pomocy zapamiętam na długo. Dziękuję Wam za najmniejszy element, jaki włożyłyście w tą historię.
Mam nadzieję, że zobaczymy się kiedyś na papierze, bo nie ukrywam, że w dalekiej przyszłości, chciałbym wydać to cudo.
Na pomysł tej z początku niewinnej fabuły wpadłem pod koniec pierwszej połowy tamtego roku. Została ona przeze mnie ulepszona. Starałem się napisać ten tom, jak najlepiej. Chciałem dać z siebie 100%, choć wiem, że dopiero teraz mogę dać z siebie 100%. Przekonacie się o tym, czytając drugi tom, który pojawi się już niedługo. Na bieżąco będę was informować.
Dziękuję Wam za tą niesamowitą przygodę.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam oraz życzę miłego dnia.
Janek<3
CZYTASZ
Everything will be fine | Tom 1
Mystery / Thriller"𝑁𝑎 𝑏ł𝑒̨𝑑𝑎𝑐ℎ 𝑢𝑐𝑧𝑦𝑚𝑦 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑤𝑡𝑒𝑑𝑦, 𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑛𝑎𝑠 𝑏𝑜𝑙ą." 𝐏𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐲 𝐭𝐨𝐦 𝐰𝐚𝐭𝐭𝐩𝐚𝐝𝐨𝐰𝐞𝐣 𝐭𝐫𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐢 "𝐅𝐢𝐧𝐞". Spokojnie żyjąca, Stephanie Patterson kończąca szkołę podstawową, dowiaduję się o...