XIX. ,, Świąteczne, (nie)miłosierne życzenia "

4 0 0
                                    

Życzę Ci, żebyś chciała płakać, a nie mogła
Żebyś nie mogła znaleźć jednego słowa życzliwego, nawet spojrzenia
Żeby Cię spotkało to, co zasługą wyłącznie twoją
Wtedy pojmiesz, jaki kurs jest łez za innych wylanych
Nie będę Ci niczego narzucać, nie będę taka
Nie będę windą zjeżdżać do twych podziemi
Z których wyjść nie masz odwagi, trzymając się końcówek macek trującego bluszczu
Skoro to twoje życie - nie bluźnij pod adresem szczęśliwców,
Którzy cię przestrzegali przez śmiertelnym objęciem
Którego sama będziesz częścią, i sama będziesz zabijać tych, których tak ci szkoda było
Tak też tam trafiłaś, winę na rzekomy miraż chłodu zrzucając
Który jedyny mógł cię uratować - któremu żal Ciebie nawet
Lecz to będzie wina nas, żebyśmy kajali się przed Tobą
I nawozem dla śmiertelnego bluszczu się stali

Niedoczekanie

17/18.12.2023, Rokietnica

Poezja, w sensie moje wypocinyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz