XX. ,, Parki "

2 0 0
                                    

Podbijmy razem świat
Wypalmy dziurę w czasoprzestrzeni
Zawalającej wspaniałe pałace
Słońca promieniem nad rzecznym stawem

Kuśmy owocami naszej myśli
Ze snów naszych cud się ziści
Dźwigniem ciężar krzyża bliźnich
Nie obędziem się bez nich

Będziem nauczać, ale tylko z nas mistrze
Że cnotę znajdujemy w swym tornistrze
Bagażu naszego parku, zieleniejemy
Obydwie nawzajem owocujemy

Parki sprzątać będziemy zbrązowiałe
Aż żywym listowiem pokryją się mury zniszczałe
Pozbieramy śmieci, postawimy ławki drewniane
Takie, jak my na początku - przyszłe, i jedyne

10.11.2023, Rokietnica

Poezja, w sensie moje wypocinyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz