Nicolette
Obudziły mnie ciepłe promienie słoneczne, które przebijały się przez zasłony. Z trudnością otworzyłam oczy i je przetarłam. Obok mnie nie było nikogo , rozejrzałam się po pokoju a on był posprzątany . Każde ubranie , które było wczoraj na podłodze zniknęło a ja poczułam intensywny zapach męskich perfum. Vinnie wyszedł z łazienki i obdarzył mnie spojrzeniem.
- Witam gwiazdeczko, jak się spało?
Podszedł do łóżka i nachylił się nade mną . Na jego klatce piersiowej było kilka tatuaży i każde miały ze sobą coś wspólnego. Jego dłonie znalazły się pod moją koszulką i palcem przeciągnął aż do mojego sutka.Uśmiechnąłam się do niego ale poczułam jak jego usta przylegają do moich. Oddałam pocałunek i złapałam za jego policzki przyciągając go do siebie . Było mi wczoraj tak dobrze.
Gdy , brakowało mi tchu przerwałam i oparłam swoje czoło na czole Vinniego. Patrzyliśmy sobie w oczy i przez okres czasu od kiedy tutaj jestem mogę stwierdzić, że oczy Vinniego po prostu takie są. Nawet jeśli stara się być delikatny jego oczy wyglądają jakby chciał mnie zabić. Wstałam z łóżka i podeszłam do drzwi.Złapałam za klamkę od drzwi i gdy chciałam otworzyć drzwi ręka Vinniego znalazła się na nich. Zdziwiłam się jego zachowaniem i może mam coś na twarzy.
- Dobrze wyglądam ?- zapytałam dotykając się po twarzy.
- Ty zawsze dobrze wyglądasz.
Zobaczyłam jak zgina się po koszulkę i stwierdziłam, że kopnę go w plecy stopą. Moja zimna stopa przyległa do jego pleców z lekkim klaśnięciem a on syknął. Zaśmiałam się a on się odwrócił do mnie.
- Też mam cię uderzyć?
Jego oczy patrzały na moją twarz a ja stwierdziłam, że się z nim pobawię. Zrobiłam maślane oczy i swoje usta wydełam w lekkim uśmiechu.
- Zależy w jaki sposób.
- A w jaki byś chciała zvezdochka ?
Jego dłonie złapały mnie za biodra i mnie do niego przyciągnęły. Swoje dłonie umieściłam na jego twarzy i ustałam na palcach , żeby pocałować go w policzek. Złożyłam całusa mu na policzku i odeszłam w tył. Gdy , zakładał koszulkę to złapałam za drzwi i pobiegłam do swojego pokoju. Mijałam ochroniarzy a pod moim pokojem stał ten , który mnie obrzydzał i bałam się go. Carl to starszy mężczyzna, który za każdym razem jak mnie zobaczy to się oblizuje. Jest bardzo nachalny i czasami strzela do mnie głupimi tekstami .
- Pani Volkov bardzo seksownie pani dziś wygląda.
Ustałam w wejściu do swojego pokoju i usłyszałam jak Carl to mówi. Przekręciłam twarz na bok i zobaczyłam jak on patrzy mi się na tyłek. Moje obrzydzenie jeszcze bardziej podrosło i weszłam do pokoju. Przez następne dwa dni nie będę wychodzić stąd. Nie ma opcji. Chyba , że przyjdzie do mnie Vinnie.
Jedynym mężczyzną , któremu ufam był Vinnie .
Od samego początku odkąd tu jestem czuję się przy nim bezpiecznie mimo, że odwalał taką maniane to za każdym razem mu wybaczyłam. Jego bliskość sprawiała , że czułam się bezpiecznie i wiedziałam, że gdy jestem do niego przytulona to nikt nawet palcem mnie nie tknie.Położyłam się na łóżko i wpatrywałam się w sufit. Wczoraj miałam bardzo dużą ochotę na Vinniego ... Nie przepadam za takim czymś ale strach i niepewność wobec niego mnie podnieca.
CZYTASZ
My Man 18+
RomanceJakby wyglądało życie Nicolette Walker , gdyby tej nocy została w domu ? * * * Przed przeczytaniem polecam przeczytać ostrzeżenie!!! 18+