Prolog

29 1 0
                                    

„Do zagubionej dziewczynki, która wygrała tę walkę, mimo że rany będą głębokie i odcisną swoje piętno na zawsze w jej życiu. Dziś, wśród miliona spraw, które potoczyły się nie tak, jak powinny, ta jedna nie jest jak drobny piasek, który sypie w oczy. Ta jedna będzie jak ukojenie w najgorszy dzień; ta jedna uratuje jej życie."

-Czym jest szczęście?

-Szczęście to...

-A czym jest miłość?

-Dla mnie miłość to przekleństwo.

Coś, co niszczy i wypala mnie od środka, jak trucizna. Kiedy pozwalam sobie na chwilę zapomnienia, nagle dopada mnie to poczucie niewystarczalności, ta niewdzięczna... Zżera mnie od wewnątrz, ukazuje moje największe słabości i wypomina raz za razem każdy błąd, który popełniłam.

Kochałam... Naprawdę kochałam, całym sercem, aż do chwili, gdy złamał mnie. To tak, jakby moje serce zostało rozbite na milion kawałków, a każdy z nich był świadkiem naszych wspólnych chwil, które w jednej chwili stały się tylko pustką. A potem było już za późno, by to naprawić.

Lecz w całym gąszczu niepowodzeń i traum pojawiła się iskierka w długim tunelu. 

Jak światło w mrokach nocy, które prowadzi mnie w kierunku nadziei, o której dawno przestałam marzyć. Oddam jej po raz ostatni swoją nadzieję, wierząc, że wyciągnie mnie ona spod zmrożonej tafli lodu, dając szansę na ostatni chust powietrza. Może tym razem nie będzie to tylko złudzenie, ale prawdziwy początek nowego rozdziału – rozdziału, w którym miłość staje się nie ratunkiem, lecz zbawieniem.

Lost MemoriesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz