9

16 4 6
                                    

Miętowa Łapa chodziła przy brzegu jeziora. Musiała znaleźć nagietek, liście stokrotki i liście malwy. Niedaleko była Kwitnąca Chmura, szukając mięty wodnej, więc wrazie czego mogła poprosić o pomoc.

Ruda kotka przeszukiwała wodne zarośla i wyjęła ciemno niebieskie kwiatki. Nie wiedziała co to, ale może się przyda. Odłożyła je na suchą trawę i postanowiła znaleźć teraz pomarańczowe rośliny.

Ziewnęła. Chciała uczyć się na medyczkę, ale czasami było to takie nudne. No... może to złe określenie.

                                        ★★★

Bluszczowa Łapa spoglądała na siostrę. Czuła, że coś jest nie tak i w sumie się nie dziwiła. Najpierw śmierć zastępcy i zrezygnowanie Obłocznego Ogona z roli mentora. A teraz jeszcze zniknęła Przymrozkowe Futro.

Odłączyła się od siostry i podeszła do Pluskającego Ogona.

-Mogę iść z Gołębią Łapą nad jezioro? Chyba potrzebuje odpocząć i przestać o tym wszystkim myśleć - szepnęła, na co wojowniczka skinęła głową.

-Gołębia Łapo! Chodź, poszukamy gdzie indziej - zawołała i razem odbiegły w las. Szły w ponurym milczeniu, bo żadna nie wiedziała o czym zacząć rozmowę.

Nad wodą odpoczywała trójka starszych. Blady Wzrok i Srebrne Futro spały, ale Długi Ogon siedział na brzegu.

-Długi Ogonie? - zawołała Gołębia Łapa. Kocur odwrócił się, a w jego zamglonych oczach pojawiły się iskierki radości.

-Liściasta Chmura kazała na wyjść na słońce nim przyjdzie pora nagich liści. Idźcie może popływać. Woda jest idealna - miauknął w odpowiedzi, na co siostry radośnie wybiegły do wody, rozchlapując ją na boki.

W pewnym momencie na brzegu na terenie Klanu Dnia pojawiła się kotka z dwoma maluchami. Gołębia Łapa rozpoznała Słoneczną Łapę i pobiegła w tamtą stronę.

-Kociaki? - zdziwiła się.

-Tak... to Płomyk i Jabłuszko, moje rodzeństwo. Nie wiem czy powinnam to zrobić...

-O co chodzi? - zapytała zaniepokojona - Coś się...

-Znasz ją? - przerwała Bluszczowa Łapa.

-Tak, znam! Kontynuuj, Słoneczna Łapo - miauknęła Gołębia Łapa.

-W Klanie Dnia dzieją się dziwne rzeczy. Mama i siostra kazały mi uciekać do Klanu Burzy...

-No to... chodź z nami. Porozmawiamy z Śnieżną Gwiazdą.

Przepowiednia | Omen GwiazdOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz