Po drugiej stronie [18+]

Ładne widoki (rozdział 23)

Hejka! Byłoby mi bardzo miło gdybyście zostawili ⭐️, ponieważ jest to dla mnie naprawdę ogromna motywacja<33❤️
———————————————————————
                                Piątek

Po naszym ostatnim zbliżeniu coraz częściej przyłapywałam się na myśleniu o nim.
Często myślałam o Cadenie Rossie

Ale nie to było w tym wszystkim najgorsze.
Najgorsze było to, że zdarzało mi się, że te myśli wykraczały poza granice czystko koleżeńskie, a nawet przyjacielskie.

Wczorajszą pracę klasową napisałam na trzy, co moim zdaniem było naprawdę sporym osiągnięciem jak na mnie.
W dodatku gdy po naszej "tajnej misji" Caden odwiózł mnie do domu, nie było już szans abym dała radę skupić się na nauce, a więc moja nauka do testu nie trwała zbyt długo.

Gdy przechodziłam tymi wszystkimi korytarzami na pierwszym piętrze, powróciły do mnie wspomnienia z tamtego wieczoru.
Za to kiedy dziś poszłam na lekcje fizyki, wiadomo jaki obraz pojawił się przed moimi oczami i już do końca zajęć nie chciał przestać mnie nawiedzać.

-dzięki, do dzisiaj!- pożegnałam się Harper i Leo, poczym wysiadłam z auta.

Podeszłam do drzwi wejściowych, a gdy weszłam do środka od razu do moich nozdrzy dotarł znajomy zapach, jednego z moich ulubionych wypieków.

-hej mamo- przywitałam się

-hej kochanie, jak było w szkole?

-nie było źle. I dostałam trzy z biologi!

-too dobrze?

-nawet nie wiesz jak bardzo.
A jak było w pracy?

-męcząco. Ale na poprawę humoru piekę nam jagodzianki.

Jeszcze trochę pogadałam z mamą, a po około dziesięciu minutach obie zajadałyśmy się ciepłymi bułeczkami.
***
Odpaliłam telefon, widząc kilkanaście nowych powiadomień.

[Isaac dodał Sophii White + 6 innych użytkowników do grupy]

[Isaac nadał grupie nazwę Przylądki]

Finn:
Isaac co to jest za nazwa do chuja?

Issac:
Niewiem ale fajnie brzmi

Jack:
Słowo trochę podobne do "przybłędy"

Isaac:
Czyli idealnie do ciebie pasuje

[użytkownik Jack Stone usuną Isaac Johnson z grupy]

[użytkownik Harper Miller dodała Isaac Johnson do grupy]

Issac:
Chuj

Isaac:
Tylko na Harper mogę liczyć! Ten świat jest taki okrutny

Mad:
Odkleja

Rozbawiona pokręciłam głową.

Sophii:
Robimy coś dzisiaj?

Finn:
Spotkanie w barze u Jack'a?